wodniacy.net http://wodniacy.net/ |
|
23.06.2018 WKRA GLINOJECK-PŁACISZEWO http://wodniacy.net/viewtopic.php?f=10&t=1227 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | glynu [ 3 sie 2018, o 12:27 ] |
Tytuł: | 23.06.2018 WKRA GLINOJECK-PŁACISZEWO |
Zapłon mam straszny, ale wcześniej jakoś nie było czasu żeby przysiąść do relacji. W przedostatnią czerwcową sobotę wybraliśmy się na spływ Wkrą organizowany przez Radka. Jak ja lubię takie imprezy gdzie ktoś za mnie wszystko obmyśli, przemyśli, załatwi, ogarnie i niczym nie muszę sobie zaplątać głowy... Mogę się wtedy skupić na wioślingu, piwingu i odpoczingu Spotkanie wypadło na plaży miejskiej w Glinojecku, giepełes nie potrafił pomóc, więc trochę musieliśmy się nakręcić i nadzwonić aby dotrzeć na miejsce. Łódki zwodowane, auta odstawiliśmy na parking koło urzędu i szanowny radkowy teść odwiózł kierowców na miejsce startu. Oczywiście na fotelu w aucie zostawiłem telefon, więc z tego miejsca raz jeszcze dziękuję za zawiezienie mnie spowrotem Był to nasz pierwszy kontakt z Wkrą, co prawda ujście widzieliśmy podczas spływu Kanałem żerańskim i Narwią ale to się nie liczy Rzeka bardzo urokliwa, bez wystających kamoli, i zwałek pełnych robaków i obślizgłych porostów, czyli taka jak lubimy. Zdarzyły się gniazda brzegówek(?) i kilka nor bobrów(?), łączki z dogodnym wyjściem z wody i kilku podchmielonych lokalsów liczących na podwózkę wodą do najbliższej wsi W jednym miejscu mijaliśmy rurę ściekową i przez pewien czas woda miała nieciekawą barwę i zapach. Na szczęście natura potrafi sobie radzić z większymi problemami i po kilkuset metrach negatywne wrażenia ustąpiły. Tak swoją drogą czekam tylko jak natura się wk**wi na jeden gatunek... Szukaliśmy dość długo dogodnego miejsca na przerwę śniadaniową - no bo przecież spływ bez jedzenia pod korek się nie liczy by w końcu trafić na sympatyczną łączkę. W trakcie konsumpcji z oddali zaczęły dochodzić nas pomukiwania i przy kolejnym obróceniu się za siebie zobaczyliśmy kilka krówek, które stały nad nami i dyskretnie dawały nam do zrozumienia, że to ich miejscówka. Przyśpieszyliśmy, kiedy do zbiegowiska zaczęły zbliżać się krówki, które miały tylko po "jednym cycku", i konsumpcję dokończyliśmy już na wodzie Pogoda również się pogorszyła, słonko na niebie zamieniło się w deszczowe chmury i spływ kończyliśmy już w mżawce, która nastała po deszczu. Meta przy moście drogowym z dogodnym podjazdem praktycznie nad samą wodę. Transport kierowców zapewnił szanowny radkowy teść, a po spływie Ewa nakarmiła i napoiła nas do syta pysznym żurkiem i owocowym preparatem (którego to niestety mogłem jedynie powąchać). Było bombowo nie możemy się doczekać kolejnego etapu Wkry foty kradzione: https://photos.app.goo.gl/7LjUmCnJUwPD3mN46 |
Autor: | eltech [ 8 sie 2018, o 19:48 ] |
Tytuł: | Re: 23.06.2018 WKRA GLINOJECK-PŁACISZEWO |
fajnie - Jak byś mógłpodrzucić namiar gdzie dokładniejest ta plaża. Zaciekawiłeś mnie tym odcinkiem Wkry. Ostatnie chyba 50 - 60 kilometrów już spływaliśmy ale o ile rzeka mnie zauroczyła czystością wody to luda było tam tak dużo że aż gęsto na wodzie. Oczywiście w weekend - bo poza weekendem można spokojnie popływać |
Autor: | glynu [ 15 sie 2018, o 13:16 ] |
Tytuł: | Re: 23.06.2018 WKRA GLINOJECK-PŁACISZEWO |
Glinojeck, Nadrzeczna 7. Poza tym jednym miejscem z ujściem ścieków woda czyściutka, ludzi poza nami - 0. nam się bardzo podoba ta rzeka. Kolejny etap planujemy na łikend 8/9.09. Zapraszamy |
Autor: | eltech [ 15 sie 2018, o 13:44 ] |
Tytuł: | Re: 23.06.2018 WKRA GLINOJECK-PŁACISZEWO |
Niestety jestem w tym czasie nad morzem w Stegnie na urlopie |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |