W linku jest kilka zdjęć z krótkiego jesiennego wypadu z silnikiem na Zalew Zegrzyński, podczas którego zajrzałem na Bug i Rządzę, opłynąłem Euzebię i na koniec wypłynąłem na Narew powyżej mostu w Wierzbicy. Bug okazał się płytki, taki kajakowy raczej. Rządza zarośnięta, ale z czystą wodą i Narew szeroka, z trzcinowiskami.
Przepływając zgodnie z oznakowaniem pod mostem wpadłbym na filar, bo akurat przed moim nosem przepłynęła motorówka robiąc wielką falę. Na szczęście z grzbietu fali spłynąłem w drugą stronę, ale niewiele brakowało. Poza tym incydentem wypad był spokojny i pozwolił oderwać się od codziennego kieratu. Łódka z przystani wędkarskiej, tanio i byle jak, ale dało się pływać.
https://photos.app.goo.gl/SFpSxEQSor2KtcZe8