wodniacy.net

usiądź przy naszym ognisku
Teraz jest 6 maja 2024, o 17:31

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 22 lut 2015, o 10:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2015, o 21:00
Posty: 125
Lokalizacja: Starachowice
Ahoj,
Piszę krótką wzmiankę o tym spływie mimo iż rzeka mnie jakoś specjalnie nie zauroczyła, ale podobno o gustach się nie dyskutuje, i może komuś innemu się spodoba. Kolejnym powodem jest to że pięciu facetów z pięciu różnych miast czy też miejscowości oddalonych od siebie i przedzielonych "linią demarkacyjną" województw Świętokrzyskiego i Mazowieckiego potrafiło się zgadać na czacie i spróbować swoich sił kajakarskich na wymienionej w tytule rzece. Pewnie dlatego że ciekawość co nas tam spotka, jak się będzie płynąć była silniejsza niż podziały na "Scyzoryków", "Warchołów", "Krawaciarzy" itp. Co ciekawe z piątki spływowiczów czterech płynęło na swoich nowych jeszcze słabo opływanych jednostkach.

Obrazek

Obrazek

Pewnie zaraz zaczną się dyskusję czy aby na pewno start był w Jankowicach czy w Górnej Woli ? Pewnie prawda leży po środku. Wg. mnie to jeszcze były Jankowice.

Obrazek

Po rozstawieniu samochodów zeszliśmy na wodę. Radomka mimo iż to nie Narew to na pierwszych kilku kilometrach miała tyle rozgałęzień i odnóg że naprawdę można było się w tym wszystkim niepołapać. Nam się udało i nie pobłądziliśmy. Tu ukłon w stronę organizatora :lol:

Obrazek

Pewnie o każdej innej porze roku byłoby tu ładniej, ale ciekawe jak z byłoby z poziomem wody. I teraz były płycizny.

Obrazek

Tempo mieliśmy szybkie i szybko przepływamy "kanałowy" mało ciekawy odcinek zakończony sztucznym podwójnym progiem.

Obrazek

Przenoska, krótka przerwa na rozprostowanie gnatów i w drogę.

Obrazek

Tempo nadal szybkie, choć i rzeka ładnie zaczęła nieść. Przed mostem na "siódemce" w Jedlińsku zapachniało prawdziwą dziką rzeką.

Obrazek

Obrazek

Ale to tylko kilkadziesiąt metrów. Przepływamy pod wspomnianym mostem i kończą się jakiekolwiek przeszkody. Rzeka płynie dosyć szeroko.

Obrazek

Po lewym brzegu mijamy Jedlińsk.

Obrazek

Obrazek

Peleton zaczyna się rozrywać. Jedni wysówają się na czoło stawki, część spokojnie płynie z tyłu. Trwają kajakowe konwersacje w najlepsze. Rzeka nam w tym nie przeszkadza. Po kilku kolejnych kilometrach dopływamy do zapory przy Elektrowni Wodnej.

Obrazek

Kolejna krótka przerwa. Przy zejściu na wodę kolega Sikor chciał podnieść trochę poziom adrenaliny zsuwająć się kajakiem ze skarpy która wyglądała na taką która mogła może trochę "ochłodzić" jego zapędy i powłokę cielesną, a reszcie pozwolić
na kupę śmiechu i fajne fotki. Wszyscy ustawiają się na wodzie w kajakch niczym rasowi paparazzi i po chwili roznosi się (pewnie słyszalny nawet w Radomiu) jęk zawodu. Nic się nie stało i wszyscy susi płyniemy dalej. Cóż może następnym razem ;)

Obrazek

Tu rzeka nadal nie przysparza większych emocji, ale zaczyna się mniej uregulowany odcinek. Jest sympatyczniej choć czasem ciszę i spokój zagłuszają odgłosy pił motorowych dochodzące gdzieś z brzegów. Ale ładniej jest napewno.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nim się spostrzegliśmy ukazał się naszym oczom most. Czy to możliwe że to już most w Bartodziejach ?

Obrazek

Jak najbardziej. To ten most. Trochę żdziwieni że tak szybko poszło wyłazimy na brzeg w celu celebracji udanego w sumie spływu. Na SpamBoxie były obietnice jakichś tortów i pół-kajakarzy z nich wyskakujących ale skończyło się banalnie. Zwykłe ognisko i kiełba "Śląska" z Biedry, choć niektórzy pozwolili sobię na trochę ekstrawagancji i raczyli się "Podlaską"

Obrazek

Posileni i w dobrych humorach po aktywnie spędzonym dniu rozjeżdżamy się w różne strony do swoich domów. BYŁO FAJNIE. Mimo iż mi walory estetyczne tej części Radomki jakoś do gustu nie przypadły, to daleki jestem od jakiejś krytyki. Każda rzeka ma swój urok. Po za tym spędzony czas na wodzie w dobrym towarzystwie. Będzie co wspominać. Chłopaki dzięki za wspólne pływanie i do zobaczenia na szlaku.
Pozdrawiam.

_________________
-navigare necesse est, vivere non est necesse-


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 lut 2015, o 10:44 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 sty 2015, o 17:13
Posty: 37
https://picasaweb.google.com/1180133638 ... 221Radomka

_________________
http://pruswkajaku.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 lut 2015, o 16:56 
Offline
admin-moderatorka
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 23:32
Posty: 2207
Lokalizacja: Pólka Raciąż
Nie było tortu z Czołgiem? :(

_________________
To dobrze – powiedziała Mi. – Mały drań jest o wiele lepszy, bo łatwiej go stłuc


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 lut 2015, o 17:26 
Czołg w swoim nowym nabytku prezentuje się zawodowo ;)


Góra
  
 
PostNapisane: 22 lut 2015, o 17:39 
Offline
admin-moderatorka
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 23:32
Posty: 2207
Lokalizacja: Pólka Raciąż
Zapomniałam dopisać. Dzięki za fajny opis i zdjęcia :) Bardzo przyjemnie się czyta :)

_________________
To dobrze – powiedziała Mi. – Mały drań jest o wiele lepszy, bo łatwiej go stłuc


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 lut 2015, o 18:24 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2015, o 20:38
Posty: 1359
Lokalizacja: Warka, Warszawa
Sławek... napisał(a):
Czołg w swoim nowym nabytku prezentuje się zawodowo ;)

Dziękuję Sławku ;)
ewa napisał(a):
Nie było tortu z Czołgiem? :(

Chłodno było Ewunia :lol: :lol: :lol:

_________________
http://kajakczolgowy.blogspot.com

Grupa Kajakowa "MENAŻA 07"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 lut 2015, o 19:16 
Offline
admin-moderatorka
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 23:32
Posty: 2207
Lokalizacja: Pólka Raciąż
:lol: :lol:

_________________
To dobrze – powiedziała Mi. – Mały drań jest o wiele lepszy, bo łatwiej go stłuc


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 lut 2015, o 22:00 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2015, o 16:46
Posty: 242
Pointer super zdjęcie opis też :brawo: :brawo:
Ja przesyłam kilka fotek po zakończeniu spływu było super :oki:

https://plus.google.com/photos/10753237 ... 0667323441


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 lut 2015, o 22:19 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sty 2015, o 12:42
Posty: 455
Pointerze coraz ciekawiej czyta się twoje relacje :]
Czołgu jak plecy , wrażenia z pływania nowym sprzętem , miałeś okazję wypróbować Katanę i zrobić sobie porównanie ?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 22 lut 2015, o 23:52 
Offline
admin-moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 21:53
Posty: 5660
Lokalizacja: Ząbki
No - Pointer :brawo: :brawo: :brawo:
super relacja - jak zawsze świetnie się czyta i ogląda.
Też bym się przyłączył do prośby Tedzia i chciałbym usłyszeć parę zdań na temat wygody podróżowania.
Jak widzę - zwałek zbyt dużo nie było i tylko dwie przenioski
A rzeka przypomina nieco Pilicę ale chyba nie ma tam tyle ładnych plaż więc może bardziej podobna do Narwi :?:
Najważniejsze że dzionek spędzony w świetnym i doborowym towarzystwie i pogoda też raczej dopisała jak sądzę
Super pływanko mieliście Panowie.
Ile to Wam wyszło godzin i kilometrów :?: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

_________________
ALBUM ZE ZDJĘCIAMI
BLOG - ELTECHOWE PODRÓŻE


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 lut 2015, o 08:14 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sty 2015, o 16:23
Posty: 1035
Udany wypad przede wszystkim ze względu na towarzystwo. Pogoda na szczęście nie przeszkadzała w spływie. Odcinek Radomki, którą płynęliśmy został dostosowany dla potrzeb okolicznych mieszkańców, przez co jest mało atrakcyjny. Choć można dostrzec miejsca nie tknięte ludzką ręką. Obrazują to zdjęcia zamieszczone tu przez kolegów kajakarzy. Oczywiście, było fajnie i było ognisko.
Zdjęć na wodzie nie robiłem ponieważ mój nowy nabytek absorbował moją uwagę bez reszty.

https://plus.google.com/u/0/10318025126 ... 8338470747

_________________
Krótko i na temat
Grupa Kajakowa "MENAŻA 07"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 lut 2015, o 08:52 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2015, o 20:38
Posty: 1359
Lokalizacja: Warka, Warszawa
Ted napisał(a):
Czołgu jak plecy , wrażenia z pływania nowym sprzętem , miałeś okazję wypróbować Katanę i zrobić sobie porównanie ?

Tedziu - jestem nawet zaskoczony, bo plecki nie bolały przez cały spływ. No może na końcu troszkę, ale czasem w C14 było gorzej.
Canyonem płynie mi się dobrze. Obawiałem się, że będzie mi się kręcił w kółko na wodzie co czasami oczywiście robił, ale sam byłem zaskoczony, że jak na pierwszy raz poszło dość dobrze. Fakt, że odcinek łatwiutki. Ogólnie jestem zadowolony.

Przepłynąłem się kajakiem Marka i to jest kajak który warto mieć! Fajnie pływa, popróbowałem pod prąd bez skega i ze skegiem. Ze skegiem trzyma kurs rewelacyjnie. Jestem nim miło zaskoczony. Marek poczynił dobry zakup.

Zrobiliśmy ok. 19 km. w czasie 4 godz. W tym dwie krótkie przerwy.

ElTechu. Mi bardziej Radomka przypominała Świder niż Pilicę.

Było zajefajnie.
Fotki:
https://plus.google.com/u/0/photos/1020 ... 0848349969

_________________
http://kajakczolgowy.blogspot.com

Grupa Kajakowa "MENAŻA 07"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 lut 2015, o 21:33 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sty 2015, o 12:42
Posty: 455
Czołg napisał(a):
Ogólnie jestem zadowolony.

To fajnie.
Czołg napisał(a):
Przepłynąłem się kajakiem Marka i to jest kajak który warto mieć! Fajnie pływa, popróbowałem pod prąd bez skega i ze skegiem. Ze skegiem trzyma kurs rewelacyjnie. Jestem nim miło zaskoczony. Marek poczynił dobry zakup.

Też fajnie , zwłaszcza dla właściciela.
Czołg napisał(a):
Tedziu - jestem nawet zaskoczony, bo plecki nie bolały przez cały spływ. No może na końcu troszkę, ale czasem w C14 było gorzej.

A po jakim czasie pierwszy raz wyszedłeś z kajaka?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 lut 2015, o 22:31 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2015, o 20:38
Posty: 1359
Lokalizacja: Warka, Warszawa
Ted napisał(a):
A po jakim czasie pierwszy raz wyszedłeś z kajaka?

Ciężko powiedzieć, ale myślę, że około 7 km. zrobiliśmy do pierwszej przerwy. Naprawdę myślałem, że z plecami będzie gorzej. Co do samego pływania...Radomka była praktycznie bez przeszkód. Obawiam się, że na rzece z szybkim nurtem i przeszkodami, dam Wam nie raz i nie dwa materiał do filmu :lol: Jak mówi przysłowie...,,jak się nie przewrócisz to się nie nauczysz" :lol: ;)

_________________
http://kajakczolgowy.blogspot.com

Grupa Kajakowa "MENAŻA 07"


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL