wodniacy.net

usiądź przy naszym ognisku
Teraz jest 10 maja 2024, o 15:07

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 19 kwi 2015, o 00:36 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2015, o 21:00
Posty: 125
Lokalizacja: Starachowice
Zupełnie tego nie planowałem, ale podobno takie imprezy są najlepsze? We wtorek na nocnej zmianie mały wypadek w pracy, lewa ręka poharatana. Wizyta u lekarza… żadnych złamań i pęknięć. Tylko mocne stłuczenie. Uff, ulżyło mi bo bez nogi popłynę, ale bez ręki już nie bardzo J Od czwartku myślałem tylko o rehabilitacji owej kończyny wiosłem. Kilka prób usztywnień łokcia, okłady i powinno dać radę płynąć. Mazowiecki oddział miał w planach końcowy odcinek Mogielanki, tak ok. 11 km. Na moją prośbę zgodzili się na niewielką modyfikację i dorzucenie jeszcze jakichś 10 km. Pilicą. Nawet w jakiejś chwili słabości wyrazili zgodę na ewentualną pomoc na przenoskach i zwałkach, także ręka powinna jakoś dać radę. Po takich obietnicach nie mogłem ani Im, ani sobie odmówić. Jadę. W sobotni poranek stawiam się w Białobrzegach u Artura (KAJACZEK.PL). Przywitanie, po chwili dołącza Jacek (CZOŁG), przedstawiciele Lubelskiego Oddziału (Darek z Basią), i na koniec RYBY czyli Sławek i Ania. Szybciutki przepakunek, szybciutki kurs do Mogielnicy i możemy zaczynać.

Obrazek

Pogoda z rodzaju „Kwiecień plecień bo przeplata, trochę zimy, trochę … zimy”. Tak naprawdę, latem nie zaleciało nawet przez chwilę.

Obrazek

Owszem słonko się pojawiało, ale temperatura dosyć niska, i paskudnie się chmurzy. Ale co tam: „W końcu nie przyjechałem tu dla przyjemności :lol: ”. Schodzimy na wodę.

Obrazek

Już po kilkudziesięciu metrach mała rozgrzewka przy jakimś starym młynie.

Obrazek

Zwałka...

Obrazek

za chwilę kolejna,

Obrazek

i kolejna. Robi się coraz ciekawiej. Sporo przeszkód. A to górą, a to dołem ale jakoś je pokonujemy.

Obrazek

Chyba już do Katany się przyzwyczaiłem bo pod takimi kilkoma drzewami przepłynąłem, o co wcześniej bym się nie podejrzewał. Kilka zwałek wyższych, pomagamy sobie jak tylko możemy.

Obrazek

I tak zmagamy się z rzeką aż nagle ni stąd ni z owąd na fartuchach robi się biało. Grad. Kurcze jeszcze tego brakowało. Zatrzymujemy się na chwilę pod jakimś mostkiem. Przeczekujemy to i śmigamy dalej.

Obrazek

A dalej też zwałki. Sporo tego było, choć w górnym biegu Mogielanki podobno jest ich jeszcze więcej.

Obrazek

Towarzystwo zgrane tak więc pokonujemy wszystko jak leci. Z tego miejsca przyznaję że „Krawaciarze” jak obiecali tak postąpili. Pomagali chętnie. Atmosfera naprawdę przyjemna. Jest dosyć ładnie,

Obrazek

o ile weźmie się poprawkę na śmieci których w rzece niestety nie brakowało.

Obrazek

Nie wiem co to za jakiś zwyczaj??? Jak w jakimś średniowieczu… „żeby tak wywalać syf za okno”. Wstyd !!

Obrazek

Dopływamy do jakiejś zastawki. Zagrodzona niezbyt wysokimi dechami, ale z drugiej strony skok z tych dech jakieś 1,5 m. w dół. Mimo iż większość jest już na brzegach i przenosi kajaki, postanawiam spróbować. Wskakuję na dechy i plusk, skaczę, udało się. Było Fajnie. Odpływam kawałek odwracam kajak, patrzę w górę a tam widzę Artura trzymającego się zastawki, szkoda że bez kajaka. Podpływał i też było plusk, tyle że jeszcze z tamtej strony. Trzeba powiedzieć że jest twardy. Mimo kąpieli, zrzucił kajak z tej zastawki i w dosyć akrobatyczny sposób i tak do niego się dostał. Myślę że można Mu zaliczyć to jako spłynięte ;)

Obrazek

Dalej Mogielanka się nie zmienia. Chwila spokoju,

Obrazek

i znowu jakieś drzewa. Płynąłem z tyłu i zza zakrętów dochodziły czasem odgłosy, jakby miała tam miejsce wycinka lasu. Trzaskały gałęzie aż miło.

Obrazek

Była też jedna przeszkoda którą wszyscy zgodnie obnieśli.

Obrazek

Po 9 km. robimy krótki postój. Zaczyna się robić trochę kanałowo.

Obrazek

Wody też jakby mniej. Trochę odpływam od reszty. Myślałem że zaczekam już na Nich na Pilicy ale gdzie tam. Jedno z drzew skutecznie mnie powstrzymuje. Samemu nie dałem rady, ale z pomocą innych już tak.

Obrazek

I w taki właśnie sposób w prawie całej grupie witamy Pilicę

Obrazek

i żegnamy Mogielankę.

Obrazek

Prawie bo Czołg i Ryba rodzaju (męskiego), trochę sobie pofolgowali na ostatnich metrach i chwilę na Nich czekaliśmy. Pilica.

Obrazek

Trochę ją już znam, ale jednak kilka razy i tak mnie zaskoczyła płyciznami których nie ominąłem. Ech, szarpałem się, wkurzałem ale gnałem do przodu. Zostawiam wszystkich w tyle.

Obrazek

Lubię tak „depnąć” na koniec. Dziesięciokilometrowy odcinek Pilicy machnąłem szybko. Przed samą metą dopadł mnie znowu ten okropny grad. Tym razem już sobie nie żałował i przemoczył mnie całego. Ech, na sam koniec.

Obrazek

Po jakichś 20 min. Dopływa reszta ekipy i kończymy dzisiejsze pływanie,

Obrazek

ale nie kończymy spotkania. U Artura (Kajaczek.pl) czeka nas ognisko. Oj, co tam się działo… nie napiszę bo co pośmialiśmy się to nasze. Spotkanie się przeciąga i ciężko się rozstać, ale co robić ??

Obrazek

Rozjeżdżamy się po Lubelszczyźnie, Mazowszu i Kielecczyźnie. Spływ przesympatyczny, Mogielanka, mi się spodobała. Koniecznie muszę przepłynąć jej wcześniejszy odcinek, i mam nadzieję że Mazowiecki i Lubelski Oddział będzie mi towarzyszył (a może i inni się skuszą)?? Dzięki Panowie i Panie za miło spędzony czas. Czekam na Wasze wrażenia i fotki... Wielkie podziękowania także dla cichego bohatera dzisiejszego dnia czyli Krzysztofa który dzielnie towarzyszył nam drogą lądową i skrupulatnie z mostów dokumentował nasze poczynania.
Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku.

PS. Ręka ocalała i na pewno jej nie zaszkodziło trochę wiosłowania.

_________________
-navigare necesse est, vivere non est necesse-


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 kwi 2015, o 07:38 
Offline
admin-moderatorka
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 23:32
Posty: 2207
Lokalizacja: Pólka Raciąż
Świetna relacja! Zdjęcia też! Pointer dzięki :) :brawo: :brawo:
Jak Ty się na "skoczną" zastawkę razem z kajakiem wdrapałeś? :shock:

_________________
To dobrze – powiedziała Mi. – Mały drań jest o wiele lepszy, bo łatwiej go stłuc


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 kwi 2015, o 09:35 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2015, o 21:00
Posty: 125
Lokalizacja: Starachowice
Dzięki,
ewa napisał(a):
Jak Ty się na "skoczną" zastawkę razem z kajakiem wdrapałeś? :shock:


Zdjęcie jest już po zeskoczeniu ;) Od strony napłynięcia przegroda było dosyć nisko, dechy twarde także dało radę. Trudniejszy był sam zeskok bo kajak spadał pionowo i dziób wchodził dosyć głęboko pod wodę. Zanim skoczyłem to wiosłami sprawdziliśmy dno i głębokość czy nie jest zbyt płytko i czy pod wodą nie ma niespodzianek.

_________________
-navigare necesse est, vivere non est necesse-


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 kwi 2015, o 09:43 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 kwi 2015, o 20:27
Posty: 908
Nic dodać nic ująć super zdjęcia :brawo: swoje wrzucę póżniej Darek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 kwi 2015, o 09:49 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2015, o 21:00
Posty: 125
Lokalizacja: Starachowice
sharan napisał(a):
Nic dodać nic ująć super zdjęcia :brawo: swoje wrzucę póżniej Darek


Coś jednak trzeba dodać !!! :oops: No nie bądź taki skromny... Darek (SHARAN) z Basią przepłynęli tę zawaloną drzewami Mogielankę w "dwójce" i muszę przyznać że nie widziałem aby sprawiała im ta rzeka jakiś wielki problem. Popłynęli jak po swoje :brawo:

_________________
-navigare necesse est, vivere non est necesse-


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 kwi 2015, o 12:59 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2015, o 15:18
Posty: 527
To i je dorzucę kilka zdjęć :D
Obrazek


https://picasaweb.google.com/1083872465 ... directlink

Wszystkim dziękuję za fajną zabawę :oki: :D

_________________
Grupa Kajakowa "MENAŻA 07"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 kwi 2015, o 16:27 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 kwi 2015, o 20:27
Posty: 908
:hejka:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 kwi 2015, o 16:32 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2015, o 21:00
Posty: 125
Lokalizacja: Starachowice
Darek,
Wszystko pięknie, tylko coś nie ma tych zdjęć... chyba ich nie udostępniłeś publicznie.

_________________
-navigare necesse est, vivere non est necesse-


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 kwi 2015, o 17:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2015, o 20:38
Posty: 1359
Lokalizacja: Warka, Warszawa
Oczywiście wszystkim dziękuję za spływ i spotkanie "PO" ;)
Mieliśmy gości z Dęblina - Basia i Darek świetnie radzili sobie w dwójce i humory ich nie opuszczały! Bardzo fajni ludzie :oki:
Darku - namawiam na konwalie tak jak rozmawialiśmy. Linki do tematów:
viewtopic.php?f=9&t=34&start=140
http://wodniacy.net/viewtopic.php?f=57& ... 4503#p4503 - bardziej treściwie ;)

Za jakość zdjęć przepraszam, ale aparat sporą część spływu spędził w wodzie podczas pokonywania zwałek:

https://plus.google.com/u/0/photos/1020 ... 7048626545
Mogielankę zwałkowiczom polecam!
Dzięki Panie i Panowie za miło spędzony dzień!

_________________
http://kajakczolgowy.blogspot.com

Grupa Kajakowa "MENAŻA 07"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 kwi 2015, o 17:36 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 kwi 2015, o 20:27
Posty: 908
Dziękujemy także :oki: w końcu się uporałem ze zdjęciami i do zobaczyska https://plus.google.com/photos/10114606 ... 6010925889


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 kwi 2015, o 17:44 
Offline
admin-moderatorka
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 23:32
Posty: 2207
Lokalizacja: Pólka Raciąż
Czołguś a jak Twoje plecy? :)

_________________
To dobrze – powiedziała Mi. – Mały drań jest o wiele lepszy, bo łatwiej go stłuc


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 kwi 2015, o 18:13 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2015, o 20:38
Posty: 1359
Lokalizacja: Warka, Warszawa
Kwestia ustawienia oparcia, ale źle nie było ;)
Dziękuję, że pytasz :oki:

_________________
http://kajakczolgowy.blogspot.com

Grupa Kajakowa "MENAŻA 07"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 kwi 2015, o 20:36 
Offline
admin-moderatorka
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 23:32
Posty: 2207
Lokalizacja: Pólka Raciąż
A z perspektywy przed "kajakowaniem" i teraz?

_________________
To dobrze – powiedziała Mi. – Mały drań jest o wiele lepszy, bo łatwiej go stłuc


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 kwi 2015, o 20:48 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sty 2015, o 16:23
Posty: 1035
No, Ludzie, znowu się dobrze bawiliście :lol: Chciałbym napisać: "szkoda, że mnie z Wami nie było", ale tam gdzie byłem też było wesoło.
Relacja wporzo, zdjęcia także. I w ogóle :mrgreen: :brawo: :brawo: :brawo:

_________________
Krótko i na temat
Grupa Kajakowa "MENAŻA 07"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 kwi 2015, o 21:32 
Offline
admin-moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 21:53
Posty: 5660
Lokalizacja: Ząbki
super mieliście zabawę - gratulacje - świetna relacja - jak zwykle
Normalnie spartacz coś kiedyś bo zanudzić się można ciągle pisząc to samo :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

_________________
ALBUM ZE ZDJĘCIAMI
BLOG - ELTECHOWE PODRÓŻE


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 kwi 2015, o 11:00 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sty 2015, o 12:42
Posty: 455
Pointer napisał(a):
Jak w jakimś średniowieczu… „żeby tak wywalać syf za okno”.

Dobre porównanie z tym średniowieczem :lol: choć same zjawisko już nie śmieszne.
Czołgu jak porównasz Diablo do swojego kajaka , różnica wyczuwalna?
Nieźle po takiej rzeczce , dwójką.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 kwi 2015, o 13:54 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2015, o 20:38
Posty: 1359
Lokalizacja: Warka, Warszawa
ewa napisał(a):
A z perspektywy przed "kajakowaniem" i teraz?

Ewuś. Na piersiowy nie mogę narzekać. Przed kajakami zaczynał mnie pobolewać, a piersiowy boli tak, że aż oddychać ciężko. Teraz chyba dzięki wiosłowaniu piersiowy mi się poprawił. Co się tyczy odcinka lędźwiowego to różnie z tym bywa. Raczej siedzenie parę godzin w kajaku dobrze na niego nie wpływa :lol:

Ted napisał(a):
Czołgu jak porównasz Diablo do swojego kajaka , różnica wyczuwalna?

Tedziku - kajak ryby to jest Eskimo Cerro. Różnica pomiędzy Cerro a moim Canyonem jest bardzo duża. Stabilność raczej porównywalna, ale np. w Cerro można się położyć do tyłu bardzo mocno, na Canyonie tego nie zrobię. Świetnie się sprawuje przy pokonywaniu zwałek dołem. Jest o 30 cm. krótszy od Canyona co czasami ma spory wpływ. Myślałem, że kajaki górskie to wszystkie chybotliwe i tylko czyhają jak tu "kierownika" wywalić z siodła, miło się rozczarowałem. Cerro to świetny kajak. Naprawdę dobrze mi się nim pływało. Raz po pokonaniu zwałki za wcześnie pozwoliłem kajakowi odpłynąć i puściłem się drzewa. W Canyonie już bym leżał, a Cerro po ruchu biodrami jakby sam się ustawił tak jak należy. Śmiało mogę powiedzieć, że to kajak mnie wyratował. Niełatwo go kupić, ale jak się trafi to chyba przytulę :lup: :lol: ;)

_________________
http://kajakczolgowy.blogspot.com

Grupa Kajakowa "MENAŻA 07"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 kwi 2015, o 22:56 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2015, o 16:46
Posty: 242
Powitać wszystkich uczestników Drugiego etapu spływu Mogielanką
Po długiej nieobecności mojej na Forum chciałbym wszystkim uczestnikom podziękować za przybycie oraz fajna atmosferę podczas zmagań na zwałkach i przeszkodach.
Oczywiście Autorowi postu też dziękuję za opis naszego szlaku Mogielanki.
Mam i ja dla was parę fajnych zdjęć ze spływu oraz kilka fotek z ogniska po spływie.
Spływ był super :) a ekipa jeszcze lepsza :D :D
Żona nie jest obrażona. Żałuje, że po raz kolejny nie mogła być z nami na ognisku ;)

Początek spływu ( przygotowania )

Obrazek

Obrazek

A oto nasza Przewodniczka spływu niesamowita Ania :D

Obrazek

Są z nami też również Darek z Żona niesamowicie zgrana para :brawo: :brawo:

Obrazek

No i proszę mamy zdjęcia z przeprawy pod jakąś małą kładką

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Proszę. Proszę oto nasze zmokłe kurki

Obrazek

Mamy chwilkę przerwy bo padał przelotny deszczyk

Obrazek

Obrazek

Proszę widać że kolega Krzysztof z Kajaczka pl. się nie nudził czekając na nas.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No proszę a na horyzoncie nasza Pani Przewodnik

Obrazek

oraz niesamowicie zgrana para

Obrazek

A my oczywiście walczymy ze zwałką

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i wreszcie ulga każdy przepłynął

Obrazek

A teraz wymarzona przerwa na zregenerowanie sił przed dalszą trasą

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No cóż dość lenistwa płyńmy dalej

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jeszcze kilka fotek :lol:

Obrazek

No i w dół rzeki Mogielanki

Obrazek

Obrazek

A tu proszę po przerwie nasz kolega ze Świętokrzyskiego jak wybił się do przodu to nie szło go dogonić

Obrazek

Obrazek

Szedł jak zły przed nami w dół Rzeki

Obrazek


Obrazek

nawet nie dał się dogonić :lol:

Obrazek

A my i tak się fajnie bawiliśmy

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i wreszcie po kilku godzinach spływy Mogielanką dopływamy do Pilicy, gdzie mamy pokonany drugi etap Mogielanki. :brawo:

Obrazek

Obrazek

Po małych naradach co dalej ??. Zapadła decyzja że płyniemy Pilicą do Białobrzegów

Obrazek

Obrazek

Po drodze Krzysztof z Kajaczka pl. złapał nas w małej wiosce Przybyszew położonej nad brzegiem Rzeki

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No cóż fajnie było ale się już skończyło właśnie dobiliśmy do Białobrzegów na jeziorko przy Kąpielisku Miejskim

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zdjęcie pamiątkowe po spływie

Obrazek

I wreszcie wymarzone ognisko oraz chwila odpoczynku :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i właśnie co fajne szybko się kończy
Podziękowania dla wszystkich uczestników drugiego etapu spływy Mogielanką :brawo: :brawo:

A oto resztę Fotek


Link do zdjęć


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL