wodniacy.net
http://wodniacy.net/

Samica
http://wodniacy.net/viewtopic.php?f=10&t=823
Strona 1 z 1

Autor:  ManaT [ 31 gru 2016, o 02:55 ]
Tytuł:  Samica

Mały ciek, mini rzeczka o nawie Samica płynie niedaleko mnie i to przez piękną dolinkę otoczoną lasami. Pewniej wczesnej wiosny, ładnych parę lat temu, nie wytrzymałem i spróbowałem ją spłynąć. W pudełko od drożdżówek spakowałem ekwipunek,

Obrazek

załadowałem stary kajak na Białka i w drogę. Gdzieś po 15 minutach byłem na miejscu.
Bornholmina zobaczyła z czym chcę się mierzyć, parsknęła śmiechem, odpaliła Białka i tyle ją widziałem.

Obrazek

Wiosło kajakowe okazało się nieco za długie i tak właściwie to w większości odpychałem się od brzegów.
A Samica zamiast rosnąć z każdym kilometrem jakby nieco się rozmywała.

Obrazek

Kawałek dalej to już ciężko było ustalić gdzie jest koryto tej mojej Amazonki

Obrazek

W końcu trzeba było pomóc kajaczkowi w przedzieraniu się przez niewiadome.

Obrazek

Łatwo nie było bo nieraz zapadałem się prawie po cyce. Ale bywały też prześlizgi po kiełkującej trawie.

Obrazek

Jak już pisałem przeprawa łatwa nie była, pot zalewał oczy, lecz po ich kolejnym przetarciu nagle zobaczyłem jezioro
tam gdzie go zazwyczaj nie ma.

Obrazek

Wielka to frajda swobodnie pływać kajaczkiem po zalanej łące, i wiosełko nie było za długie,
i celować w koryto nie trzeba.

Obrazek

Obrazek

Radość moja jednak nie trwała za długo bowiem dopłynąłem pod groblę z niedrożnym przepustem. To on spowodował,
że łąki zamieniły się w płytkie jezioro i odebrały wodę z Samicy na ładnych parę kilometrów.

Obrazek

Dalej jak okiem sięgnąć tylko trzciny było widać. Samica zarośnięta, nie wydepilowana. Niby mokro ale jednak nie do użytku :)

Obrazek

Morał z tej opowieści wyciągnijcie sobie sami ;)

Autor:  ewa [ 31 gru 2016, o 10:32 ]
Tytuł:  Re: Samica

:lol: :lol: :lol:
Bez depilacji ani rusz :lol: :lol:

Autor:  eltech [ 31 gru 2016, o 10:53 ]
Tytuł:  Re: Samica

Oj Manatu :brawo: :brawo: :brawo: jak widzę nie tylko ja miałem problemy z wodą pod kajakiem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ale chyba dość dawno to było skoro jeszcze kajak uruchomiłeś a nie Sarniaka :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
A morał jest taki - eksploruj póki możesz bo w każdej chwili może wyschnąć woda :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
duży odcinek pokonałeś i jak dużo czasu Ci to zajęło
ale okolica wokół rzeczki jest fajna :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
:brawo: :brawo: :brawo:

Autor:  Sylwek [ 31 gru 2016, o 10:55 ]
Tytuł:  Re: Samica

Bywają na tym świecie rzeki,o których nie śniło się największym medytaczom. :lol:
U mnie na ten przykład jest Struga Żacka, niby jest a jakoby jej nie było. Niemniej podejście będzie ,tyko czekam na przyrost poziomu wody .

Autor:  eltech [ 31 gru 2016, o 11:11 ]
Tytuł:  Re: Samica

zabieraj ze sobą wodery i tego typu gadżety
Mogą się przydać

Autor:  ManaT [ 31 gru 2016, o 13:26 ]
Tytuł:  Re: Samica

A pewnie gdzieś ze dwa-trzy kilometry przebrnąłem. Ile czasu nie wiem, nie pamiętam. Eksces ten miał miejsce przedwiośniem 2009 roku.
Ewuś, trafny morał :brawo: :oki:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/