Jako że zapowiadał się ostatni dzień ze śniegiem to postanowiłem pobłąkać się w zimowej scenerii po Puszczy Bolimowskiej
Wystartowałem koło 9 z Mokrej Prawej i do 15 spokojnym spacerkiem z przerwami na małe co nieco dotarłem w okolice Bolimowa,
gps wykazał 14km więc jak na mnie naprawdę niezły spacerek
Po drodze spotkałem myśliwego dokarmiającego , bądź wabiącego workiem jabłek dziki i pogaworzyłem sobie miło z Panem Leśnikiem
na temat zwierząt Puszczy Bolimowskiej jak i na nowy niekoniecznie ponoć chciany nabytek w postaci dwóch wilków.
Odwiedziłem Balaton-zbiornik przeciw pożarowy gdzie kilkanaście lat wstecz przyjeżdżałem się kąpać , niestety wysechł
Szło się troszkę ciężko z racji dodatniej temperatury i mokrego śniegu czego niestety w ostatniej części spacerku niewytrzymały buty i ciut
przemiękły ale dla takich widoków zimowego lasu było warto
Kilka fotek
https://plus.google.com/100453759377655 ... ETsWGZDg2E