wodniacy.net
http://wodniacy.net/

Coś dla Lecha - grzanie w namiocie ;)
http://wodniacy.net/viewtopic.php?f=16&t=1162
Strona 1 z 1

Autor:  ManaT [ 1 mar 2018, o 12:32 ]
Tytuł:  Coś dla Lecha - grzanie w namiocie ;)


Autor:  Sylwek [ 1 mar 2018, o 23:06 ]
Tytuł:  Re: Coś dla Lecha - jurtotipi z piecykiem ;)

Serio?

Miałem okazję to oglądać ze dwa dni temu,jakoś niezależnie od forum (niezbadane są ścieżki jutuba)

Nie widzę sensownego zastosowania tego typu rozwiązań na terenie RP .
No.. i tyle ..nawet nie będę wchodził w dyskusję ..

Autor:  eltech [ 2 mar 2018, o 00:05 ]
Tytuł:  Re: Coś dla Lecha - jurtotipi z piecykiem ;)

Już to jakiś czas temu widziałem
Chłopak ma fajny piecyk.
Jest to generalnie dużo fajniej pomyślane i w miarę dopracowane.
Materiał grubszy i cieplejszy ale po moich Odrapkowych doświadczeniach z ogrzewaniem piecykiem to takie prowizorki jak ja zrobiłem niekoniecznie się sprawdzą :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Natomiast tu może być o tyle fajne rozwiązanie że taka konstrukcja piecyka jest przemyślanym i dopracowanym rozwiązaniem.
Wszystko się ładnie składa i przenosi.
Sam piecyk jest dość drogi ale stosunkowo dobrze grzeje oraz jest bardzo ekonomiczny.
Nie wiem czy to w tym czy w innym swoim filmie Chłopisko pokazało ile materiału wyszło mu na palenie i ogrzewanie namiotu.
Z tego co pamiętam siedział i palił w namiocie od 14 do nocy a zeszło mu na prawdę mało towaru.



Sylwek napisał(a):
Nie widzę sensownego zastosowania tego typu rozwiązań na terenie RP

Sylwuś - znam Twoje zdanie na wiele tematów ale właśnie piękne jest to że się w poglądach różnimy. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Mnie koncepcja obozowania w terenie z piecykiem w namiocie wcale nie odstrasza.
Pomimo że mam pewne doświadczenia w tym zakresie i nie koniecznie zbyt udane to jednak uważam że ma to pewien sens
Wszystko zależy od tego w jaki sposób do tematu podejdziemy
W naszym wypadku gdzie spotykamy się większą kupka przy ognisku nie specjalnie się to sprawdzi ale jeśli ktoś łazi samotnie lub powiedzmy we dwóch to z pewnością taki sposób biwakowania ma duży sens.
Generalnie koncepcja mi sie podoba i może jeszcze kiedyś wrócę do tematu w większe mrozy ale przy samotnym wypadzie do lasu czy w jakiś inny teren.
Moim zdaniem lepiej posiedzieć wieczorem w ogrzewanym namiocie niż walczyć z ogniskiem na dworzu jak Ci wiatr wieje i ciągle dym zakręca
W takich przypadkach nie pomaga nawet zasłonięcie się tarpem bo wiatr i tak będzie kręcił dymem z ogniska.
No a poza tym do ogniska palonego przez kilka godzin pójdzie o wiele więcej drewna niż do piecyka więc w miejscach gdzie drewno jest mniej dostępne to rzeczywiście nabiera sensu taki piecyk w namiocie pójdzie
Sporo już filmików z Alaski czy innych zimnych miejsc się naoglądałem i tego typu piecyki są powszechnie stosowane w zimowych wyprawach więc skoro Im się opłaca to wydaje się że jednak ma to sens.

Autor:  ManaT [ 2 mar 2018, o 01:51 ]
Tytuł:  Re: Coś dla Lecha - jurtotipi z piecykiem ;)

Taaa... sens. Weź... :mrgreen:
eltech napisał(a):
/ciach/ale jeśli ktoś łazi samotnie lub powiedzmy we dwóch to z pewnością /ciach/

to z pewnością nie będą tachali na plerach pieca z kominem i ciężkiego namiotu. Może jeszcze łóżka polowe?
Takie piecyki to jak ktoś stacjonarnie samochodem podjeżdża i chce na siłę udowodnić, że se nagrzeje w namiocie. Da się? Pewnie, że się da. Tylko w jakim celu? Żeby w środku posiedzieć, poczytać, pamiętniki popisać to trzeba mieć wielki namiot z porządną podłogą, żeby w błocie się nie taplać. Bo jak zrobisz dodatnią temperaturę to śnieg i zmarzlina się roztopią robiąc piękny chlewik. Podczas łażenia samotnie lub powiedzmy we dwóch :) to lepszy dobry namiocik, lekki, dwupowłokowy z fartuchami i porządny leciutki śpiworek. No chyba, że wybierasz się psim zaprzęgiem zwiedzać Tajgę przez miesiąc lub dwa, to wtedy można o piecyku pomyśleć. W Polandii na jedną lub dwie noce to gra niewarta świeczki.

Autor:  Sylwek [ 2 mar 2018, o 08:25 ]
Tytuł:  Re: Coś dla Lecha - jurtotipi z piecykiem ;)

Ło ... :lol: Wielki mnie ubiegł , ja tylko dodam: nie róbmy z Polski na siłę Alaski,czy innej Syberii. To dotyczy wielu jeszcze innych aspektów naszego obcowania z naturą.

Autor:  eltech [ 2 mar 2018, o 13:07 ]
Tytuł:  Re: Coś dla Lecha - jurtotipi z piecykiem ;)

Oj Chłopaki, Chłopaki :lup: :lup: :lup:
A Wy swoje :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ja mam dla Was lepszą propozycję.
Nie będzie w namiocie bagienka a będzie ciepło :oki: :oki: :oki:
I to pomimo że w samym namiocie nie będzie palone ognisko tylko obok



Swoją drogą właśnie nad czymś podobnym się kiedyś zastanawiałem a tu proszę gotowe i sprawdzone rozwiązanie

Autor:  Sikor [ 2 mar 2018, o 18:43 ]
Tytuł:  Re: Coś dla Lecha - jurtotipi z piecykiem ;)

Chłopaki nie czepiajcie się Lecha, może to już ostatni romantyk na tym forum.

Autor:  ManaT [ 4 mar 2018, o 10:59 ]
Tytuł:  Re: Coś dla Lecha - jurtotipi z piecykiem ;)

Zamorduje się nam nasz ostatni romantyk jak będzie zabierał ze sobą na piesze wycieczki żelazny piec namiotowy z systemem rur kominowych, albo trzy kłody na nodie :)
Lesiu, to będzie lżejsze: https://www.jula.pl/catalog/artykuly-budowlane-i-farby/ogrzewanie-i-wentylacja/piecyki-i-paleniska-otwarte/piecyki-naftowe/piecyk-naftowy-418016/

Autor:  Sylwek [ 4 mar 2018, o 18:33 ]
Tytuł:  Re: Coś dla Lecha - jurtotipi z piecykiem ;)

8 kg piecyk i 5-ka nafty na dobę ..fiu fiu..ManaT to nie jest takie lekkie,a w dodatku ogrzewa 30 m2 .. Lesiu ni ma takiego namiota :lol:

Autor:  ManaT [ 4 mar 2018, o 20:03 ]
Tytuł:  Re: Coś dla Lecha - jurtotipi z piecykiem ;)

Co to jest 8+5 w porównaniu do trzech kłód, tipi, jurty i kozy z szamotem w gratisie ??
I musisz to na fula puszczać? Przy spalaniu 0,24l/h, 2 litry mu wystarczy na weekend. A jak nie chce dźwigać to niech sobie mniejszy poszuka.

Autor:  Sikor [ 5 mar 2018, o 10:02 ]
Tytuł:  Re: Coś dla Lecha - jurtotipi z piecykiem ;)

Czepiacie się :mrgreen:
W zimę graty można wozić na pulce a latem w wózeczku 8-) Nie wspomnę o kanu lub pakownym kajaku 8-)

Autor:  ManaT [ 5 mar 2018, o 11:47 ]
Tytuł:  Re: Coś dla Lecha - jurtotipi z piecykiem ;)

A gdzież tam czepiamy! Te rady to z czystej chęci pomocy zbłąkanemu w temacie ciepła. Jednak jeśli kajak to jedynie z przyczepką, a bale na nodie mogą stanowić tymczasową tratwę do przewozu małej cysterny z naftą, gdyby planował dłuższy spływ po śniegu.

Autor:  eltech [ 6 mar 2018, o 19:28 ]
Tytuł:  Re: Coś dla Lecha - jurtotipi z piecykiem ;)

O tylko Sikor trzyma moją stronę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  ManaT [ 7 mar 2018, o 11:30 ]
Tytuł:  Re: Coś dla Lecha - jurtotipi z piecykiem ;)

No, tylko ciekawe dlaczego ma boki poobrywane :mrgreen:

Autor:  Sikor [ 7 mar 2018, o 13:24 ]
Tytuł:  Re: Coś dla Lecha - jurtotipi z piecykiem ;)

:lol: :lol: :lol: :mrgreen:

Tratwa :lup:

Autor:  ManaT [ 4 sty 2019, o 10:48 ]
Tytuł:  Re: Coś dla Lecha - grzanie w namiocie ;)

Może ten pomysł przekona Lesia:


Moim zdaniem to bardzo eleganckie rozwiązanie :mrgreen: Coś dla dżentelmena jak znalazł. Widać na filmie, że część w płomieniach jest z żelaza a dalsza część, wylotowa, może być z lżejszego metalu. Siekierkę mam lepszą.

Na podobnej zasadzie można też ugiąć żelazną, cienkościenną rurkę w ślimaka rozciągniętego w górę i wmontować w ogniskowy żar. Eltesiu do boju! Co byś nie zrobił i tak będzie lżejsze od jurty. Ja pozostanę przy dodatkowym śpiworze raczej.

Autor:  eltech [ 4 sty 2019, o 15:42 ]
Tytuł:  Re: Coś dla Lecha - grzanie w namiocie ;)

Spóźniłeś się - już to oglądałem.
Koncepcja nawet fajna ale skąd ja w lesie wezmę kawał drzewa o takim przekroju pnia. Toż z Syberii musiałbym importować :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  ManaT [ 4 sty 2019, o 16:11 ]
Tytuł:  Re: Coś dla Lecha - jurtotipi z piecykiem ;)

Drewno bierz stąd! ↓↓↓↓
eltech napisał(a):
Oj Chłopaki, Chłopaki :lup: :lup: :lup:
A Wy swoje :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ja mam dla Was lepszą propozycję.
Nie będzie w namiocie bagienka a będzie ciepło :oki: :oki: :oki:
I to pomimo że w samym namiocie nie będzie palone ognisko tylko obok



Swoją drogą właśnie nad czymś podobnym się kiedyś zastanawiałem a tu proszę gotowe i sprawdzone rozwiązanie


Rób jak pokazałem a spalisz je efektywniej i bezpieczniej ;)

Autor:  eltech [ 4 sty 2019, o 16:41 ]
Tytuł:  Re: Coś dla Lecha - grzanie w namiocie ;)

o widzisz - teraz już wszystko jasne :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/