A tak mi spokoju nie dawało
Myślę że sporo luda pamięta ze zdjęć mój jednopowłokowy namiot w maskowaniu który wiecznie miałem mokry w środku - nawet jak nie padało
to od kondensatu
Teraz w końcu złożyłem do kupy namiot który w zasadzie kupiłem za jakieś śmieszne 50 zł ale niekompletny
Ale w końcu już mam i poskładałem do kupy a nawet powiem więcej - przetestowałem ten namiot.
obecnie kimam sobie w namiociku bo jest dużo przyjemniej niż w domku
namiot ma zalety i wady choć konstrukcja jest dość stara i wiekowa
namiot wygląda tak
jak widać obecnie u mnie pada deszcz i w daszku nazbierało się wody
Ale tropik nie przesiąka nawet po dotknięciu od spodu czyli zaletą namiotu jest szczelny tropik.
Zaletą dla jednych a wadą dla innych jest sam kolor tropiku czyli srebrny. Dla mnie to akurat wada bo wolę w kamuflażu żeby się od roślinności za bardzo nie odróżniać natomiast w słoneczne dni z pewnością będzie się sprawdzał odbijając promienie słoneczne i nie nagrzewając zbytnio namiotu.
Pozostając przy tropiku to jeszcze parę słów o tym zamykanym daszku. Dla mnie to zaleta bo podczas deszczu można choć rozpiąć namiot i wystawić np kuchenkę i zagotować wodę. oczywiście daszek jest mały i jak będzie zacinało po skosie to raczej nici z gotowania.
Na czubku namiotu od strony frontu nad daszkiem widać mały wywietrznik
Zaletą tego wywietrznika jest to że w żaden sposób nie trzeba go podpierać jak w nowych namiotach - ten sam się sztywno trzyma otwarty
Natomiast można dodatkowo zasunąć ten daszek zamykając wszelakiej wodzie dostęp do sypialni choć nie do końca jest to potrzebne.
A dlaczego ? o tym za chwilkę
Teraz parę słów o samej sypialni.
jak się dobrze przyjrzeć to w górnej części frontu sypialni widać dość duży wywietrznik.
wadą jest to że nie można tego zasłonić. Producent tego nie przewidział ale można by sobie coś takiego doszyć we własnym zakresie
W części frontowej cały przód wykonany jest z nieprzemakalnego materiału.
Dzięki temu nawet podczas deszczu nie trzeba opuszczać tego daszku
Tu na zdjęciu sypialnia - chyba podobna jak w większości namiotów = nic specjalnego
Robale nie wejdą natomiast wydaje się dość przewiewna.
Jako rzecz ciekawą to pod tym otwieranym nieprzemakalnym frontem sypialni jest jeszcze oczywiście zamykana suwakiem klapka z moskitierą więc można przy dobrej pogodzie zamknąć np samą moskitierę i cieszyć się widokiem z namiotu nie obawiając się przy tym jakiegoś niedużego deszczu właśnie dzięki temu odpinanemu i unoszonemu daszkowi
wewnątrz jak chyba w każdym namiocie wszyta jest kieszonka na drobiazgi a pod sufitem zostawione troczkiżeby coś podwiązać np wiszącą lampkę.
Jutro jeszcze zerkną na opakowanie czy jest podana jakaś waga może i jeśli tak co cyknę fotę.
Podsumujmy.
Namiot spory - ja kupowałem jako 2 ale sądzę że to jest raczej 3
Jednak po przekimaniu w nim na wyjeździe i kilkunastu nocy w domowym ogródku dochodzę do wniosku że nawet mi to pasuje że jest większy
Mam do dyspozycji większą przestrzeń i dzięki temu mam luźniej w namiocie pomimo że nawalone jest szpeju ze spływu.
W sumie namiot kosztował mnie jakieś 150 zł bo jak wspomniałem zapłaciłem za niego o ile dobrze pamiętam te 50 zł ( kupiłem go ponad rok temu i jako niesprawny przeleżał sporo na strychu ) natomiast pozostałą stówkę zostawiłem w Decathlonie żeby dokupić brakujące maszty i złożyć je na odpowiedni rozmiar.
Namiot jest dość wysoki więc swobodnie można w nim sobie siedzieć
Generalnie uważam że zakup był udany bo za podobne pieniądze co te nowe namioty w Decathlonie a właśnie tym namiotom
( za taką kasę ) brakuje takiego daszku od deszczu a poza tym zdaje się że żeby sypialnia była nieprzemakalna to trzeba zasunąć tropik
do wad namiotu i to sporych zaliczyłbym standardowy tryb rozbijania namiotu czyli najpierw sypialnia a dopiero potem tropik.
W namiotach nowej generacji najpierw rozstawia się tropik a potem spokojnie bez moknięcia na deszczu podwiesza się suchą sypialnię
I to jest właśnie zasadnicza różnica pomiędzy namiotami starej i nowej generacji
Wydaje mi się że ta moja mała recka coś komuś pomoże w wyborze namiotu dla siebie.
Ja następny namiot jaki będę kupował to właśnie ten z postu powyżej bo mi się spodobał i ma dużo zalet ale to dopiero jak się troszkę odkuję z finansami bo teraz nie stać mnie nawet na te głupie 500 zł