wodniacy.net http://wodniacy.net/ |
|
Canoe dla dżemika http://wodniacy.net/viewtopic.php?f=24&t=606 |
Strona 2 z 3 |
Autor: | ManaT [ 29 kwi 2016, o 08:54 ] |
Tytuł: | Re: Canoe dla dżemika |
No to masz problem. |
Autor: | ewa [ 29 kwi 2016, o 11:33 ] |
Tytuł: | Re: Canoe dla dżemika |
2 + 3? u nas jest 2 + 4 |
Autor: | dżemik [ 29 kwi 2016, o 12:19 ] |
Tytuł: | Re: Canoe dla dżemika |
ewa napisał(a): 2 + 3? u nas jest 2 + 4 No i jak to zapakować ...do gimbusa |
Autor: | ewa [ 29 kwi 2016, o 13:56 ] |
Tytuł: | Re: Canoe dla dżemika |
Multipla górą! |
Autor: | dżemik [ 29 kwi 2016, o 14:39 ] |
Tytuł: | Re: motorówka bez motoru |
ManaT napisał(a): Ja wziąłem Saranaca bo chciałem z wygodnymi, ciepłymi nawet na mokro siedzeniami, kręgosłup już mam sztywnawy Mam schowki na duperele. Płaskie dno to plus i minus. Nie buja na zwałkach, na spokojnej wodzie stabilna ale za to mniej odporna jest na większe fale. Czy u nas w kraju mamy jakieś źródło/źródła pozyskania Old Yowna -szukam i nie widzę |
Autor: | dżemik [ 1 maja 2016, o 20:24 ] |
Tytuł: | Re: Canoe dla dżemika |
Dobra znalazłem old towna. Znalazłem jeszcze jedną łupinke: Linder Inkas 465l -znacie właściwości nautyczne w/w aluminiaków |
Autor: | ewa [ 1 maja 2016, o 21:26 ] |
Tytuł: | Re: Canoe dla dżemika |
Aluminiowe canoe zobaczyłam pierwszy raz na zlocie w 2003 roku. Kamienie w rzece Krytyki nie były straszne . To i które pytasz wydaje się być całkiem fajne. Problem może być podczas pływania w upalne dni. |
Autor: | tristan [ 2 maja 2016, o 14:17 ] |
Tytuł: | Re: motorówka bez motoru |
dżemik napisał(a): a co myślicie o tym: http://www.oldtowncanoe.com/canoes/next/ http://www.oldtowncanoe.com/canoes/solo/discovery_119/ http://www.oldtowncanoe.com/canoes/solo/discovery_133/ W discoverach dno lubi się zapadać. Jest płaskie i mało sztywne jak dla mnie. Mamy w okolicach Krakowa kilka łódek. Jak chcesz popróbować to dawaj znać i podbijaj. |
Autor: | dżemik [ 2 maja 2016, o 19:53 ] |
Tytuł: | Re: motorówka bez motoru |
tristan napisał(a): W discoverach dno lubi się zapadać. Jest płaskie i mało sztywne jak dla mnie. Mamy w okolicach Krakowa kilka łódek. Jak chcesz popróbować to dawaj znać i podbijaj. W sobotę pływałem miedzy Wawelem a kanałem Łączanskim Jak widziałem cenę canoe alu to mi wszystko przeszło SZWEDZKIE CANOE ALUMINIOWE LINDER 1 465 200 INKAS 465 LIGHT (15,3 ft) z aluminiowymi siedzeniami 7 000,00 PLN 2 465 000 INKAS 465 (15,3 ft) z aluminiowymi siedzeniami 7 500,00 PLN 3 495 000 INKAS 495 (16,2 ft) z aluminiowymi siedzeniami 7 500,00 PLN 4 525 000 INKAS 525 (17,2 ft) z aluminiowymi siedzeniami 8 000,00 PLN |
Autor: | ewa [ 2 maja 2016, o 23:42 ] |
Tytuł: | Re: Canoe dla dżemika |
Miałam zapytać o cenę alu; ) |
Autor: | eltech [ 3 maja 2016, o 17:22 ] |
Tytuł: | Re: Canoe dla dżemika |
po skończonym obecnym spływie stwierdzam że canoe Sylwka czyli słomkowy Prospector ( żebym przypadkiem nie skłamał to Sylwuś musi określić swoją markę canoe ) jednak wydaje mi się lepszy od Sarniaka. W zasadzie źle się wyraziłem. Jest dużo szybszy. Sarniak za to jest pierońsko wygodny. Ma troszkę tych schowków już w oryginale Za to Sylwka canoe na prawdę świetnie się sprawuje na wodzie pod obciążeniem. Co do logistyki i transportu. Jeśli duża rodzina to tylko van. Ja przez 6 lat jeździłem Toyotą Previą ( 7 osobowy ) i w 5 osób mieliśmy jeszcze olbrzymie miejsce na bagaż. A co do wożenia pływadeł. Na dachu na normalnych relingach masz 120 cm ale w obrysie lusterek zewnętrznych masz bodajże 190 cm. Kanady mają przeważnie około 90 cm szerokości więc dwie Ci się na dachu spokojnie mieszczą. Waga jednej to przeważnie około 35 kg ( no chyba że weźmiesz laminaty to pewnie koło 50 ) więc dwie spokojnie na dachu można przewozić. Pod warunkiem oczywiście że dasz powiększone i wzmocnione belki na bagażnik dachowy. Kolejna sprawa to jest start i odbiór czyli transport z punktu A do punktu B I to już może być problem. Ale może pomogą tu jacyś znajomi. U nas jak robi się spływ w kilka osób to zawsze sobie samochody rozstawiamy, ale to właśnie dzięki forum umawiamy się na spływy i rozpracowujemy logistykę. Czasem zdarza się że angażujemy w spływ jakiegoś znajomego który po prostu nas wywozi dużym samochodem z przyczepą a pojazdy zostawiamy na mecie. Wszystko zależy od akwenu, ilości i rodzaju sprzętu oraz ludzi. |
Autor: | ManaT [ 3 maja 2016, o 17:44 ] |
Tytuł: | Re: Canoe dla dżemika |
I znowu nie popływałeś Sarniakiem Nie wszystkie laminaty są ciężkie przykład Po samochód na start można dość szybko, tanio i wygodnie wrócić wychodząc na "stopa" zabrawszy ze sobą pagaja. Jest sporo kierowców, wodniaków, którzy widząc wiosło nie odmówią podwózki. |
Autor: | Sylwek [ 3 maja 2016, o 18:34 ] |
Tytuł: | Re: Canoe dla dżemika |
eltech jak zwykle wykazuje duże skłonności do przesady. Moje canoe jest wzorowane konstrukcyjnie na "chestnut prospector " Jest zrobionym własnoręcznie pływadłem,które jak najbardziej spełnia swoje zadanie wiodące, czyli : - pływa, nie nabiera wody i ..... daje radochę użytkownikowi i tyle a Sarniak ManaT-a jest świetną pozycją w kategorii gotowych canoe i generalnie rzecz biorąc to dżemik -owi radzę kupić na dzień dobry takiego sarniaka ( nie kuś się chłopie na żadne laminaty) ... a do tego z jeden kajak dwuosobowy ,albo 2 jedynki i .... będzieszPanzadowolony |
Autor: | dżemik [ 11 maja 2016, o 20:43 ] |
Tytuł: | Re: Canoe dla dżemika |
Czy ktoś z Was posiada plan-projekty sprawdzonych (godnych polecenia) pływadeł canoe. Jednak na razie myślę w kierunku laminatów, być może epoksydowo węglowych |
Autor: | eltech [ 11 maja 2016, o 21:11 ] |
Tytuł: | Re: Canoe dla dżemika |
Sprawdzone to są tylko prospectory Ale jest całkiem sporo darmowych w sieci |
Autor: | dżemik [ 17 maja 2016, o 15:09 ] |
Tytuł: | Przeniesione z: plan budowy canoe ZRÓB SAM |
W dzisiejszych czasach w/w technologia odeszła raczej do lamusa. "Nosi" mnie na canoe i mam przemyśliwania począwszy od -zrób to sam- do amerykanskiego zakupu PE albo skandynawskie alu. Temat co prawda nadaje się na dłuższą rozprawkę, ale, ale... 1) "Zrób to sam" zrobiłbym to tak: -wykonuję model ze styropianu i piany poliuretanowej, -model zaszpachlowuję na gładko, -napastowanie modelu jakimś rozdzielaczem (jeszcze nie wiem jakim), -laminowanie po zewnątrz tkaniny szklane + poliester. Mało mam doświadczenia i nie wiem jeszcze jaka gramatura tkaniny, -wyszlifowanie, wyszpachlowanie powierzchni dna na "igiełke" i pomalowanie wg. uznania (ten punkt można/trzeba przesunąć na sam koniec), -wyskrobanie styropianu ze środka, -wlaminowanie wsporników pod ławeczkę/ławeczki i rozpurkę, -górną krawędź albo wyskręcać listewkami drewnianymi albo przy pierwotnym laminowaniu wyprofilować odpowiednią wulstwę -dla sztywności -nie mam z tym doświadczenia Krótka analiza kosztów: łódka 4,80 może ważyć na leko 25 kg lub na pancernie 40kg. Jeżeli przyjmiemy koszt materiału ok. 15 zł/ kg to mamy 370 do 600 plus koszty pośrednie -powinno być do 1000 zł. Darmowa frajda za robotę i inhalację 2) Za ok. 2000 zł mamy gotowca w sklepie/stoczni 3) Za ok 3000 - 4000 mamy Old Town'a 4) Za 7000 - 8000 mamy aluminiaka 5) analizowałem jeszcze laminat epoksydowo węglowy i kevlarowy ale koszty materiałów tak windują do góry że wg. mnie rozsądniej kupić gotowca z certyfikatem i gwarancją Jak się gdzieś "kropnąłem" to mnie oświećcie |
Autor: | Sylwek [ 17 maja 2016, o 16:07 ] |
Tytuł: | Re: plan budowy canoe ZRÓB SAM |
Za 1200-1500 masz canoe z listewek laminowane epoksydem . Ale to jest wątek o projekcie ze "Zrób sam" |
Autor: | dżemik [ 17 maja 2016, o 17:17 ] |
Tytuł: | Re: plan budowy canoe ZRÓB SAM |
Sylwek napisał(a): Za 1200-1500 masz canoe z listewek laminowane epoksydem . Pytanie nr 1 -jaka jest wartość użytkowa laminowanych listewek. Pytam ponieważ wydaje mi się iż jest to krucha łupinka wcale nie taka lekka Pytanie nr 2 -czy można kupić kit do składania canoe z listewek (taka IKEA Mariner )? czy w listewki trzeba się samemu organizować? Puki co, to jestem najbardziej skłonny do laminatu poliester/szkło |
Autor: | Sylwek [ 17 maja 2016, o 17:31 ] |
Tytuł: | Re: plan budowy canoe ZRÓB SAM |
powtarzam ,że jest to topic o planie canoe z czasopisma "ZRÓB SAM" Odpowiem jednak na Twoje pytania : - canoe z listewek nie jest żadnym,kruchym tworem ,a waży między 24-30 kg w wersji 2 osobowej , - kity są do kupienia za Oceanem i wtedy wychodzi to drogo -należy samemu kupić deski,pociąć je,następnie stworzyć kopyto i całość skleić i zalaminować . Nie zaśmiecaj dżemik dalej tego wątku |
Autor: | Sylwek [ 17 maja 2016, o 18:06 ] |
Tytuł: | Re: Canoe dla dżemika |
Dziękuję Administracji za poprawne ustawienie zwrotnicy tutaj dżemik dalej opisuj swoje spostrzeżenia. Ja zbudowałem jak na razie dwie canoe z listewek i obie pływają . Są łatwe w naprawie itd ... |
Strona 2 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |