wodniacy.net
http://wodniacy.net/

Warszawski Klub Wodniaków
http://wodniacy.net/viewtopic.php?f=29&t=179
Strona 8 z 10

Autor:  eltech [ 8 sie 2016, o 22:39 ]
Tytuł:  Re: Warszawski Klub Wodniaków

ja biorę namiot i po robocie jadę zanocować w WKW :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  Agnieszka [ 9 sie 2016, o 07:59 ]
Tytuł:  Re: Warszawski Klub Wodniaków

A o której przybędzie Manat?

Autor:  eltech [ 9 sie 2016, o 10:15 ]
Tytuł:  Re: Warszawski Klub Wodniaków

Na razie nie wiadomo.
Mam się z Nim kontaktować telefonicznie

Autor:  eltech [ 9 sie 2016, o 13:09 ]
Tytuł:  Re: Warszawski Klub Wodniaków

Dobra wszystko już wiem.
Podróżnicy są na wys. Siekierek . Do klubu na chwilę wpłyną jednak na nocleg stają na plaży Laplaya
Tak więc jak kto może to niech przybywa na Laplayę powitać naszych.

Autor:  eltech [ 9 sie 2016, o 15:56 ]
Tytuł:  Re: Warszawski Klub Wodniaków

No i d.......a :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Dopłynęli na Laplayę i stwierdzili że za dużo ludzi i dopłynęli dalej.
Pewnie staną na wys. Łomianek / Tarchomin
Mam dostać jakieś namiary

Autor:  Agnieszka [ 9 sie 2016, o 16:15 ]
Tytuł:  Re: Warszawski Klub Wodniaków

a tam znajdą miejscówkę na wyspie, bez kajaka nie da się ich spotkać

Autor:  Agnieszka [ 10 sie 2016, o 12:58 ]
Tytuł:  Re: Warszawski Klub Wodniaków

Manat z ekipą zatrzymał się na Tarchominie, a dokładnie w krzakach na wysokości mojego bloku,
nie było łatwo przedrzeć się z rowerem przez zarośla, ale warto było, spędziliśmy przemiły wieczór przy ognisku, przejechali pół Polski, żeby podziwiać z kanadyjek uroki Wisły

Autor:  ewa [ 10 sie 2016, o 17:27 ]
Tytuł:  Re: Warszawski Klub Wodniaków

:)

Autor:  eltech [ 11 sie 2016, o 12:39 ]
Tytuł:  Re: Warszawski Klub Wodniaków

No i zakończyli spływ po naszych wodach terytorialnych :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Wczoraj po południu dopłynęli do stanicy na Narwi w Modlinie pod mostem u Piotra.
Wpadliśmy z Młodym w odwiedziny do naszych Wodniaków.
Macie Wszyscy pozdrowienia od ekipy Manatowej a szczególnie podziękowania dla Agusi za Jej odwiedziny

Autor:  ManaT [ 13 sie 2016, o 15:37 ]
Tytuł:  Re: Warszawski Klub Wodniaków

Pogoda zmieniła nam marszrutę i wylądowaliśmy w WKW około godziny 13:56. Na pomoście w rzęsistym deszczu, szerokim uśmiechem przywiał nas przesympatyczny Puciek. Po wypiciu podnoszącej na duchu herbaty oraz po pogłaskaniu Ropucha smuklaczków ruszyliśmy w dalszą drogę, pierwszy raz zwiedzać Warszawę od strony wody. Puciek użył chyba swoich koneksji i załatwił natychmiastową poprawę pogody! Puciek dziękujemy za herbatkę i słoneczko :oki:
Dotarliśmy do kolejnej miejscówki zaproponowanej przez Eltecha na nocleg - La Playa. Regularnie kursujący prom, kilka gondoli oraz bliskość La Playa Music bar, to wszystko nie wróżyło nam dobrej i spokojnej nocy, wisienką na torcie byli czterej panowie popijający, niby to w ukryciu, jakiś dziwny płyn, dość głośno lecz niewyraźnie przy tym dyskutując. Nocleg w tym miejscu uznaliśmy za niezbyt bezpieczny bowiem nie wszystko moglibyśmy zamknąć w namiotach, na zewnątrz musiałyby zostać łódki i trzy beczki z prowiantem i sprzętem. Pogoda była ładna a do wieczora jeszcze trochę czasu więc ruszyliśmy dalej. Za Mostem Północnym a tuż przed promem "Turkawka" znaleźliśmy całkiem znośne noclegowisko. Ogromną radością była dla nas wizyta przemiłej i wesołej Agusi, która dla nas przedarła się przez nadwiślańską dżunglę, a trzeba wiedzieć, że przy niej Darién to pikuś. Agusiu dziękujemy Ci za wizytę i pyszne malinki.
Cały następny dzień padało a temperatura mocno spadła dzięki temu do Modlina dotarliśmy w założonym czasie. Wieczorem z Eltechami ugotowaliśmy grochówkę bawiąc się przy tym pięknie. A co było przed i po, postaram się niebawem opisać. Lesiu i Wojtku dziękujemy, że Wam się chciało gonić tyle czasu żeby nas spotkać.

Autor:  eltech [ 15 sie 2016, o 14:17 ]
Tytuł:  Re: Warszawski Klub Wodniaków

jak następnym razem będziesz pływać po naszych wodach to proszę się zameldować wcześniej to Wam załatwimy pogodę i lepsze miejscówki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  Ropuch [ 16 sie 2016, o 00:11 ]
Tytuł:  Re: Warszawski Klub Wodniaków

No i kiedy me ropusze ślepia ujrzą Don Manata...? Może na Pętli Konwaliowej go dopadnę. Jako, że znów pobywam w pięknym mieście Wrocławiu, wybieram się na nią niebawem. Taaa... Na pewno spotkam tam Manata. Na pewno. Wiedziony taką nadzieją spokojny jak cholera udaję się na spoczynek nocny. Dobranoc Siostry i Bracia w pływaństwie. :hejka:

Autor:  ManaT [ 16 sie 2016, o 07:54 ]
Tytuł:  Re: Warszawski Klub Wodniaków

Ropuchu drogi, dajże znać kiedy ten fakt nastąpi, bym mógł dotrzeć na spotkanie! Jaki plan masz konwaliowy?
Drugi raz zobaczymy się na Gople, bowiem Eltechy twierdzą, że zapowiedziałeś się na tą imprezę :oki:

Autor:  eltech [ 16 sie 2016, o 22:43 ]
Tytuł:  Re: Warszawski Klub Wodniaków

no własnie - jak wrócisz z Wrocka to robimy przecież Zlot nad Gopłem na który wszyscy są zaproszeni i mam nadzieję że wraz z Pućkiem się pojawicie :hejka: :hejka: :hejka:

Autor:  Ropuch [ 25 sie 2016, o 18:57 ]
Tytuł:  Re: Warszawski Klub Wodniaków

Taaa... Refleks, to ja mam... oj mam... :oops: Dopiero teraz przeczytałem Wasze posty. W obliczu naszej korespondencji prowadzonej w temacie zlotu, moja odpowiedź tutaj nie ma już sensu. Jako, że na Pętlę Konwaliowa nie pojechałem pozostanie mi czekać do spotkania nad jez. Gopło. Taaa... Zupełnie nie wiem dlaczego wciąż się lubię... :lup: :D

Autor:  ewa [ 25 sie 2016, o 21:00 ]
Tytuł:  Re: Warszawski Klub Wodniaków

:lol:

Autor:  batyak [ 12 paź 2016, o 16:39 ]
Tytuł:  Re: Warszawski Klub Wodniaków

QmQm-y drogie
22.10 będzie zamknięcie sezonu. Proszę wszystkich którzy będą mogli o przybycie i jeśli macie pływać tego dnia to przed albo po imprezie. Reszta klubu miała do nas żal że tak ostentacyjnie olaliśmy otwarcie sezonu (przemaszerowaliśmy z kajakami przez środek imprezy w drodze na trening).
Mnie niestety nie będzie (jadę w ten łikend do Gdańska na Srebrne Gody rodzinnych Kaszubów).

Autor:  Ropuch [ 12 paź 2016, o 22:55 ]
Tytuł:  Re: Warszawski Klub Wodniaków

Batyaku drogi!
Bardzo potrzebny apel poczyniłeś ale zawęziłeś ździebko grono jego adresatów zwracając się jedynie do "QmQmów". Warto skierować zaproszenie do uczestnictwa w uroczystym zakończeniu sezonu w naszym Klubie do wszystkich członków Sekcji kajakowej, a także do naszych sympatyków i przyjaciół. My "pływający inaczej" oczywizda nie kończymy sezonu, bo u nas trwa on cały rok, a sobotnia uroczystość jest dobrą okazją do spotkania, posiedzenia przy ognisku i pogadania. To nasza - klubowa ponad pięćdziesięcioletnia tradycja. Takie międzyludzkie, koleżeńskie relacje należy moim zdaniem pielęgnować, a nie olewać. Szkoda, że Cię z nami nie będzie. :hejka:

Autor:  Ropuch [ 14 lis 2016, o 21:57 ]
Tytuł:  Re: Warszawski Klub Wodniaków

Z wielkim smutkiem zawiadamiam wszystkich, którzy znali Tomka "Fajeczkę" - członka naszego Klubu, że Tomek zmarł 7 listopada. Pogrzeb Tomka jest jutro o godz. 13.00 na cmentarzu w Wólce Węglowej.
Msza w sali "A". Namówiłem się z Batyakiem, że pójdziemy razem pożegnać Tomka w imieniu Sekcji Kajakowej WKW i QmQmTeam-u.

Autor:  Agnieszka [ 19 lis 2016, o 15:06 ]
Tytuł:  Re: Warszawski Klub Wodniaków

Nasz klub zaistniał w ogólnopolskim informatorze kajakarza na rok 2017,
nasze imprezy czyli Maraton "Wisła Pstrąg" i Słoneczny Puchar Wisły są pod nr 37 i 60 kalendarza
http://www.pzkaj.pl/dane/turystyka/Info ... a_2017.pdf

Strona 8 z 10 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/