wodniacy.net http://wodniacy.net/ |
|
Wisła Pstrąg 2015 http://wodniacy.net/viewtopic.php?f=29&t=299 |
Strona 6 z 6 |
Autor: | Ropuch [ 23 wrz 2015, o 10:04 ] |
Tytuł: | Re: Wisła Pstrąg 2015 |
Pięknie napisałeś Bartuś. Uśmiałem się do łez Gratuluje wyniku i cieszę się nim, jakbym to ja go zrobił. Dziękuję Wam wszystkim QmQmy kochane! Tym na wodzie za wyniki, a tym na lądzie za ciężką harówę przy imprezie. Mieć taki ZESPÓŁ, jak WY to wielka radość i szczęście. sharan napisał(a): ...jako jedyny zawróciłeś by pomóc rywalowi w maratonie co mogło przełożyć się na podium więc czuj się jak byś tam był... No, coś Ty Sharan. Na podium absolutnie bym się nie załapał. Znam swoje miejsce w długolskiej hierarchii. A, pomoc koledze na wodzie, to przecież obowiązek. Ale dziękuję za miłe słowa. Popłynąłeś wspaniale! Gratuluję Ci Darku!
|
Autor: | eltech [ 24 wrz 2015, o 00:25 ] |
Tytuł: | Re: Wisła Pstrąg 2015 |
Tak już jakoś się u nas porobiło że Ciągle kogoś Ropuch na Wiśle holuje do brzegu Pamiętam jak w lutym na wieczornym a w sumie nocnym treniżolku się wyglebiłem i też Ropuch właśnie dociągnął mnie do brzegu. Inna sprawa że była kupa śmiechu ze mnie ale ten nasz Ropuch tak już ma że ciągle kogoś wyciąga. A pamiętacie o tych policjantach z topielcem których dociągnął do brzegu ??? W sumie wydaje mi się że nasz Ropuszek dyplomu nie potrzebuje - ma nasz szacunek i to tylko dzięki Niemu powstała taka zgraja wariatów wszelakiej maści których potrafił skupić dookoła siebie więc żaden dyplom mu nie potrzebny, My wiemy jak jest i niech już tak zostanie Ropuch |
Autor: | Ropuch [ 24 wrz 2015, o 09:15 ] |
Tytuł: | Re: Wisła Pstrąg 2015 |
No, i co ja mam napisać po takiej laurce...? Chyba z radości pójdę potrenować żabie skoki gdzieś w samotności i poczekam, aż mi przejdzie... Uważam Lechu, że "każden jeden" z naszej zwariowanej kupki jest wspaniałą, niepowtarzalną osobowością i każdy z nas w równym stopniu tworzy to, co nazwaliśmy QmQmTeam. Po prostu wszyscy mieliśmy szczęście, że "wpadliśmy na siebie" w jednym miejscu i czasie. Dla mnie relacje, jakie mamy między sobą są wielką wartością. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie przeżywałem i nie miałem. Warto pielęgnować to, co nas połączyło i dbać, by trwało do usranej śmierci. Miłego dzionka QmQmy Kochaniunieńkie oraz Ludziki wszelkie! Teraz ździebko "zniknę z radarów", bo czas pozarabiać trochę piniendzorków. Qm!Qm! |
Autor: | batyak [ 24 wrz 2015, o 09:42 ] |
Tytuł: | Re: Wisła Pstrąg 2015 |
Agnieszka napisał(a): Najpierw odzywa się pęcherz - zatrzymaj się, przecież już widzisz na żółto. Rozsądek – Batyak nie sika. Płynę dalej. Ręce – odłóż na chwilę wiosło, odpocznij se. Rozsądek – Batyak nie odkłada i nie odpoczywa. Płynę. Żołądek – podpłyń i weź bananka od Joli. Rozsądek – Batyak by nie wziął. I tak se płynę gadając do siebie. Dobre Sikałem raz (do kaczuszki, przydała się) wtedy też przestałem wiosłować - jakoś trudno było mi pogodzić te dwie czynności. Bananka od Joli prawie wziąłem (prawie bo Jola nie trafiła i bananek popłynął do Gdańska. Gratuluję Ci Bartek wyniku. Wprawdzie spodziewałem się że będziesz przede mną, ale robiłem co mogłem, aby było inaczej. Zobaczymy jak będzie na Jezioraku. Acha, w Ciszycy też biegałem. Postanowiłem sobie że na następnym Wsła Pstrągu, butelka od camelbacka będzie jak przystało na plecach a nie w kokpicie. Strasznie dużo czasu straciłem przy wysiadaniu i wsiadaniu do kajaka. |
Autor: | Czołg [ 24 wrz 2015, o 09:55 ] |
Tytuł: | Re: Wisła Pstrąg 2015 |
batyak napisał(a): Sikałem raz A jednak! , a Bartek nie sikał! |
Autor: | bartek [ 24 wrz 2015, o 11:00 ] |
Tytuł: | Re: Wisła Pstrąg 2015 |
batyak napisał(a): Sikałem raz Widzisz, Batyak. Jakbyś nie sikał, byśmy wpadli na metę razem. Ja bym na Twoim miejscu zastanowił się, czy nie zrezygnować z tej przyjemności Co do Jezioraka, może być albo lepiej, albo gorzej. Jak to w życiu. Lepiej - będę płynął thornem, a to dość szybkie bydlę. Gorzej - nie opanowałem jeszcze tego bydlęcia. Przykładowo, wczoraj wyglebiłem się na płaskiej wodzie przy zerowym wietrze... W każdym razie, będzie ciekawie |
Autor: | Puciek [ 24 wrz 2015, o 21:05 ] |
Tytuł: | Re: Wisła Pstrąg 2015 |
bartek napisał(a): wczoraj wyglebiłem się na płaskiej wodzie przy zerowym wietrze...) Ale przy jakim tempie A i wsiadanie z wody masz obcykane, więc będzie tylko lepiej |
Autor: | Lucy [ 26 wrz 2015, o 09:25 ] |
Tytuł: | Re: Wisła Pstrąg 2015 |
Tak rozprawiacie Drodzy Koledzy o zjawiskach związanych z kaczuszkami i widzeniami, tak się przyjacielsko wspieracie, że chciałam Was zaprosić pod link : https://www.youtube.com/watch?v=9j8n6ePD924 To napisałam ja, Lucy, zacumowana do filara na środku rzeki i otoczona wędkarzami na brzegach. |
Autor: | eltech [ 26 wrz 2015, o 21:17 ] |
Tytuł: | Re: Wisła Pstrąg 2015 |
No cóż - my faceci staramy się sobie pomagać |
Strona 6 z 6 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |