wodniacy.net
http://wodniacy.net/

Pogaducha Ropucha
http://wodniacy.net/viewtopic.php?f=30&t=1037
Strona 8 z 10

Autor:  Ropuch [ 27 sty 2019, o 23:03 ]
Tytuł:  Re: Pogaducha Ropucha

Takie coś rzuciło mnię się w ślepia...: :D

https://lh3.googleusercontent.com/-PYAGf2ij5w8/XE3vok0eneI/AAAAAAAADPk/5t1RVmK4GHAloOUTO6Smc074Wy7FNJDOACJoC/w530-h766-n-rw/_20190127_185054.JPG

Autor:  Ropuch [ 27 sty 2019, o 23:12 ]
Tytuł:  Re: Pogaducha Ropucha

A z bardziej przyjemnych rzeczy, to uprzejmie donoszę, że od dwóch tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem przyczepy kajakowej - nówki sztuki nie śmiganej (na 10 kajaków) i jeśli kto będzie w potrzebie chętnie pomogę. Qm! :D :hejka:

Autor:  Maga [ 11 lut 2019, o 21:33 ]
Tytuł:  Re: Pogaducha Ropucha

Specjalnie dla Ropucha kawał, który opowiadałam u Ewy, żeby nie zapomniał.

Mąż wyjechał w delegację, a żona postanowiła zrobić mu niespodziankę i kupiła nowiutką szafę do ich wspólnej sypialni.
Przyjechała ekipa, zmontowała szafę.
Po jakimś czasie obok domu przejeżdżał tramwaj i szafa się złożyła.
Zdesperowana kobieta dzwoni do firmy i tłumaczy co się stało. Przyjeżdża ekipa montuje szafę i dzieje się tak kilka razy.
Przy kolejnym razie kierownik ekipy monterskiej mówi:
- Wie pani co, muszę wejść do szafy i zobaczyć od środka co się dzieje.
Wchodzi do szafy. W tym momencie wraca mąż i wchodząc do sypialni krzyczy z zachwytem:
- Kochanie, cóż za wspaniała szafa!
I otwiera drzwi od szafy, a gość ze środka:
- Wal pan w ryj, bo i tak nie uwierzysz, że na tramwaj czekam.

Autor:  Ropuch [ 13 lut 2019, o 01:07 ]
Tytuł:  Re: Pogaducha Ropucha

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Dzięki Maguś!!! Oczywizda zapomniałem... :lol:
I w ogóle dzięki, że byliście. Jak całemu światu wiadomo, brzydzę się mężczyzn ale ten Twój Ignac
zaybysty jest. Bynajmniej... :hejka:

Autor:  Ropuch [ 18 lut 2019, o 00:58 ]
Tytuł:  Re: Pogaducha Ropucha

Sie informuje cały świat i okolice, że dzisiaj i wczoraj pływane było. Po Pilicy, bynajmniej. Skład wycieczki Lucy, Eltech, Yuka and Synowie (Przemek i Radek), Ropuch. Z ogromniastą radochą informuję również, że taczka motorowa made bay Ropuch została wyposażona w hak do ciągania przyczepy, tudzież człekokształtnych gnid po żwirze. Rzeczony hak oraz nówka sztuka przyczepa na 10 kajaków miały w ten weekend dziewiczy rejs na trasie Sadzawka QmQmTeam - Tomczyce. No rewelacja! Wszystko działa. Bynajmniej, co najmniej. Pogoda, jak na zamówienie. Płynięte w słoneczku lazurkowatym było. No i jeszcze był teścik nowego sprzęciorka - węglowego "Kajetta" produkcji "Tedi Sport". No rewelacja! Wszystko działa. Bynajmniej. Nie mogę zamieścić zdjęcia tego cuda, bo mi kabello gdzieś wsiąkł. Ale Eltech robił foty więc na pewno pokaże. Się życzy wszystkim radosnych dni roboczych i do następnego weekendu. Qm! :hejka:

Autor:  eltech [ 18 lut 2019, o 01:06 ]
Tytuł:  Re: Pogaducha Ropucha

a robił - robił :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: i nie zawaha się ich użyć ale dopiero jutro po robocie coś niecoś opiszę i powklejam zdjęcia natomiast Ci niecierpliwi mogą sobie wbić do mnie na kanał ze zdjęciami i tam obejrzeć w najnowszym folderze
np pod tym linkiem ( o ile będzie działał ) https://photos.google.com/share/AF1QipPZlJWXyey8-yao8-pi99_LcKH-fnxnts0MY1sMOTSwKyqiSg50UWHmdN-_fX8Ngg?key=X25WR0lDRTFLRlRuMUNzYlIzUWFtQl9VWG5PbWNR

Autor:  Ropuch [ 28 lut 2019, o 21:52 ]
Tytuł:  Re: Pogaducha Ropucha

Donoszę (jak zwykle niesłychanie uprzejmie), że dzisiaj pływane było. Miałem z Batyakiem się spuścić ale wyszło, że zrobiłem to sam... ;)
Może i dobrze, że Batyak odpuścił, bo piździło nieźle. Z powodu, że mam łódkę niewywrotną, to popłynąłem ale Batyaczek na swej maratoni
mógłby mieć dyskomfort... ;) Na Wiśle dzisiaj biało było, a spuszczając się na pomoście trzeba było kajak trzymać, żeby nie pofrunął.
Już kiedyś z Sebusiem i Batyakiem startowaliśmy w takich warunach.
Dzisiejsze pływaństwo mógłbym zatytułować "Przygoda z kubeczkiem". Było tak: Płynę se jako żywo w górkę i w cofce przed betonową ostrogą w okolicy "Ściany Płaczu" spotykam na wodzie plastikowy, pływający kubeczek. Niby nic w tym nadzwyczajnego ale uwagę moją zwróciło, że przy tym zajebistym wietrze i skotłowanej wodzie, kubeczek stał w miejscu, a dokładniej kręcił się na ok metrze kwadratowym. No i huk... z kubeczkiem.
Se płynę dalej bardziej zwracając uwagę, by się nie glebnąć niż na kubeczek. Taaa... "Przygoda z kubeczkiem", ale wydarzenie... :lol:
Ale zdziwka ma była ogromna, gdy po ok godzinie, wracając śmigałem w nurcie obok rzeczonej cofki z kubeczkiem, patrzę - a kubeczek nadal kotłuje sie w tym samym miejscu. Taki cud kuźwa... :lol:

Kontynułując uprzejme donosy zawiadamiam, że w weekend śmy się umówili w Modlinie na pływaństwo i porządkowanie terenu pod nasz nowy klub.
Jak kto chce z nami po.... ać (wypełnić wg preferencji), to niezwykle serdecznie zapraszamy.
No i Qm! :hejka:

Autor:  Ropuch [ 1 mar 2019, o 14:44 ]
Tytuł:  Re: Pogaducha Ropucha

Ponieważ nie wszyscy zaglądają do "Sadzawki QmQmTeam", gdzie popełniłem poniższy wpis, publikuję go również tutaj:

"Drogie Qmy,
odbyłem przed chwilą rozmowę telefoniczną z Agnieszką i jako "patron" QmQmTeam poinformowałem ją, że nie jest już członkiem grupy o tej nazwie, której ideą założycielską było hasło "Ropuch i Przyjaciele".
Agnieszka nie jest moją przyjaciółką, a liczne dowody jej nielojalności i nieuczciwości wobec mnie i innych członków grupy skłoniły mnie do tego stwierdzenia i wykluczenia jej z grona moich Przyjaciół. Proszę również brać kajakarską, by od dzisiaj Agnieszka nie była w jakikolwiek sposób łączona z QmQmTeamem, ani tym bardziej ze mną."

No i tyla smutnego obowiązku.
:hejka:

Autor:  Ropuch [ 13 mar 2019, o 00:08 ]
Tytuł:  Re: Pogaducha Ropucha

Helloouł Ludziki Wodne!
Dzisiaj otrzymałem od powszechnie znanego i lubianego Sharana info dot. I Maratonu Kajakowego na Wieprzu, któren to maraton odbędzie się 29 czerwca brrrrr. Cieszy mnię to niepomiernie, bo akurat 29 czerwca brrrr mam małą uroczystość osobistą i wychodzi na to, że taki prezencik będę miał w postaci możliwości dania sobie w dupę na dystansie 100 km. No i z miejscem startu (Lubartów) jestem związany dosyć szczególnie i miło. A Wieprz znam bardzo dobrze. W latach 90-tych mieszkałem w Lubartowie i w stodole u zaprzyjaźnionego gospodarza trzymałem chojnicką regatówkę, na której śmigałem po Wieprzu.
Pamiętam bystrze pod mostem w Sernikach i tłumek gapiów - bywalców pobliskiego kościółka czekających czy się glebnę na podejściu pod bystrze. Ni kuta, nie dałem im "atrakcji" ani razu. Szkoda, że trasa maratonu zaczyna się poniżej bystrza. Byłoby ciekawie... :lol:
Wieprz to piękna i szybka rzeka. Oczywizda wystartuję i zapraszam również kogo się da.
Brawko Sharanie za inicjatywę! :brawo: :hejka:

https://kempingzielonadolina.pl/aktualn ... na-wieprzu

Autor:  Ropuch [ 13 mar 2019, o 10:32 ]
Tytuł:  Re: Pogaducha Ropucha

Wiosna idzie i coś bardzo na czasie trafiło mi przed ślepia...:

Obrazek

Autor:  Ropuch [ 21 mar 2019, o 10:12 ]
Tytuł:  Re: Pogaducha Ropucha

Posłuchajcie ludziki, co nam szykują... S...........y!

https://www.youtube.com/watch?time_cont ... 13sG8_1Rtc

Autor:  Ropuch [ 19 kwi 2019, o 10:22 ]
Tytuł:  Re: Pogaducha Ropucha

Taaa... Każden jeden swój sens życia ma... :D

https://www.youtube.com/watch?v=5vzzqzn8Des

Autor:  pietrucha [ 19 kwi 2019, o 14:29 ]
Tytuł:  Re: Pogaducha Ropucha

Przepiekne okolice i ta przyroda,morze pomarzyć.Jedyny minus to to że misie chybą wpaść na pogaduchy i chyba dlatego jedzonko wisiało na noc na drzewie.

Autor:  Ropuch [ 22 kwi 2019, o 23:37 ]
Tytuł:  Re: Pogaducha Ropucha

Witaj Pietrucha!
17 sierpnia wybieram się w Twoje rewiry. Płynę w maratonie "Zimorodek"
http://canoa.com.pl/wp-content/uploads/ ... ULAMIN.pdf
Będziesz może? :hejka:

Autor:  sharan [ 13 maja 2019, o 20:13 ]
Tytuł:  Re: Pogaducha Ropucha

Widać że dbają o płazy :lol: :lol: :lol:
Obrazek

Autor:  eltech [ 13 maja 2019, o 20:19 ]
Tytuł:  Re: Pogaducha Ropucha

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
niemalże oplułem laptopa
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  Ropuch [ 15 maja 2019, o 17:58 ]
Tytuł:  Re: Pogaducha Ropucha

:D :D :D :hejka:

Autor:  Włodek [ 15 maja 2019, o 22:21 ]
Tytuł:  Re: Pogaducha Ropucha

Ropuch napisał(a):
... W latach 90-tych mieszkałem w Lubartowie ...

No patrzaj, ja onegdaj także mieszkałem tam parę wiosen. ;)
Pozdrawiam

Autor:  eltech [ 15 maja 2019, o 23:27 ]
Tytuł:  Re: Pogaducha Ropucha

Zobacz Włodek jaki ten świat mały jest :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  Włodek [ 16 maja 2019, o 11:07 ]
Tytuł:  Re: Pogaducha Ropucha

eltech napisał(a):
Zobacz Włodek jaki ten świat mały jest :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

W dodatku okrągły - pójdziesz w jedną stronę a wrócisz z przeciwnej.

Strona 8 z 10 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/