Czy zrobie to nie wiem - kwestia wolnego czasu.
Ale oczywiscie mozna samemu - zadna to filozofia jesli zna sie parametry skrzydel,
a to jest rozkminione. Pozostaje kwestia napedu. I tu jestem ciekaw czy moznaby
wykorzystac silnik elektryczny zaburtowy taki dla wedkarzy jako dawce napedu.
Wystarczyloby uciac rure, dorobic nowe mocowanie i podlaczyc sterownik...
Rzecz robi sie bardzo popularna - chinczycy na 100% juz klepia swoje wersje
w garazach wiec za rok pewnie bedzie mozna bez problemu kupic caly naped
ponizej 1000USD. Tak samo jak bylo z rowerami elektrycznymi.
To nawet jest prostsze niz rower elektryczny - akumulatory dokladnie te same,
naped - silnik w rurze plus smigielko, regulator taki sam jak w rowerze,
plus sterownik bezprzewodowy za 5USD
O ile w przypadku roweru duze znaczenie ma jakosc samego pojazdu, dlatego
jakosc tanich rowerow jest gorsza niz drozszych (no - zazwyczaj). O tyle w przypadku
napedu do deski nie ma ZADNEJ mechaniki. Jest silnik w obudowie, sruba w tunelu
i to ...koniec. No jeszcze dwa kable laczace silnik ze sterownikiem
Roznice moga byc ew. w jakosci lozysk do silnika, ale to drobiazg.
Nie ma zadnych powodow dla ktorych w masowej produkcji ma to byc drozsze niz
1000USD z dostawa gratis
Podoba mi sie bardzo wiec czekam na oferte
Jakub
Zaloguj
Zarejestruj
FAQ
