wodniacy.net
http://wodniacy.net/

Tatuaż
http://wodniacy.net/viewtopic.php?f=30&t=184
Strona 1 z 1

Autor:  Jaromek [ 27 lut 2015, o 17:43 ]
Tytuł:  Tatuaż

Tatuaże stają się symbolem XXI wieku. Co najmniej jedna czwarta ludzi przed trzydziestką ma przynajmniej jeden tatuaż. Większość decyduje się na tatuaż wiedziona nagłą potrzebą wyrażenia siebie czy zwykłym młodzieńczym impulsem, nie mając pojęcia o zdrowotnych następstwach tego związanego z naruszeniem ciągłości skóry zabiegu
Ale tatuaż wymyślono tak, by trwał wiecznie ? to po to wstrzykuje się tusz głęboko pod naskórek. Skóra otacza obce cząstki barwnika zwartą tkanką włóknistą, a kilka najbliższych węzłów chłonnych zbiera to, co wycieka poza tatuaż. Kiedyś zlikwidowanie tatuażu oznaczało chirurgiczne usunięcie lub głęboką abrazję skóry, co nieuchronnie prowadziło do powstania blizny, a czasami także potrzeby przeszczepienia skóry. Obecnie doprowadza się do tego, że tatuaże stopniowo bledną przez wiele miesięcy leczenia laserowego, nakierowanego na długość fali użytych barwników. Brzmi to prosto. Jednak jest pewne zastrzeżenie - blednący tatuaż staje się toksycznym, chemicznym wysypiskiem śmieci.
Chemicy z kilku laboratoriów, w tym rządowego Narodowego Centrum Badań Toksykologicznych, zidentyfikowali niski poziom substancji rakotwórczych w tuszu używanym do wykonywania tatuaży. Jednak proces usuwania tatuażu laserem, który niszczy barwnik w wysokiej temperaturze, wyzwala reakcje chemiczne generujące powstanie karcynogennych i wywołujących mutacje produktów ubocznych, które następnie są absorbowane przez ciało. Niedawno niemieccy naukowcy donieśli, że stężenie toksycznych cząsteczek z barwników żółtych i czerwonych po napromienianiu laserem wzrasta nawet siedemdziesięciokrotnie! A im większy tatuaż, tym większe niebezpieczeństwo uwalniania substancji toksycznych. To skłania do zastanowienia, czy nie lepiej pozwolić uśpionej farbie, odgrodzonej przez własne mechanizmy ochronne organizmu, spokojnie tkwić sobie w skórze. Tylko czas i większa ilość badań pozwolą na udzielenie odpowiedzi.
O tatuażach wiemy żałośnie mało. Amerykańska Agencja ds. Leków i Żywności (FDA), która pieczołowicie śledzi rynek kosmetyczny, nie reguluje sprawy robienia tatuaży. Tak naprawdę nikt nie wie, co dokładnie znajduje się w licznych tuszach dostępnych na rynku, nie mówiąc już o tych domowej roboty. Zawierają one rozpuszczalniki i metale, takie jak ołów i rtęć, oraz wiele składników dopuszczalnych w przemyśle, ale jeśli substancji używa się do drukarek komputerowych i lakierów samochodowych, a nie gdy wstrzykuje się ją w ludzkie ciało.
CO JAK JUŻ PO ZROBIENIU TATUAŻU?
Po wykonaniu tatuażu mogą wystąpić reakcje alergiczne i infekcje skórne. I choć mogą się one zdarzać przypadkowo, odnotowano powstanie raków skóry, w tym czerniaków, w miejscu wykonania tatuażu. FDA ostrzega też przed innymi zagrożeniami związanymi z salonami tatuażu - zakażeniami HIV i prowadzącym do powstania raka wirusem zapalenia wątroby typu C. W związku z tym, banki krwi zwykle zabraniają oddawania krwi przez osoby, które w ciągu ostatnich 12 miesięcy zrobiły sobie tatuaż. FDA ostrzega także pacjentów, że jeśli poddają się badaniu rezonansem magnetycznym, ich tatuaże mogą puchnąć i piec, najpewniej w związku z metalami zawartymi w niektórych tuszach.

Autor:  fibi [ 7 maja 2015, o 12:50 ]
Tytuł:  Re: Tatuaż

:brawo: Witam- artykuł ciekawy :brawo:

Małe pytanko :oki: ---chyba dane- nie są takie, aby 1/4 ludzi przed 30-ką miała tatuaż :!:


Pozdrawiam wszystkich---------------wszystkiego najlepszego życzę :x

Autor:  Jaromek [ 7 maja 2015, o 16:06 ]
Tytuł:  Re: Tatuaż

Nie daj się uwikłać! Taką mam zasadę. Uwikłanie, grozi ciągiem dalszym i konsekwencjami. Nie będę wymieniał. Nawet codzie :lol: nne spożywanie kawy, jest groźne...

Autor:  eltech [ 7 maja 2015, o 17:35 ]
Tytuł:  Re: Tatuaż

Roman - oddychanie też jest groźne ale oddychasz - na coś umrzeć trzeba :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  Jaromek [ 7 maja 2015, o 20:45 ]
Tytuł:  Re: Tatuaż

:lup:

Autor:  maciekt1000 [ 8 maja 2015, o 11:17 ]
Tytuł:  Re: Tatuaż

Zgadzam się z Lechem, artykuł brzmi jakby to była prawie dżuma czy czarna ospa ;)
Kiedyś dziabano się syfem -zwykłym atramentem, tuszem czy sadzą to było ryzyko zakażenia czy innych powikłań.
Obecnie moda jest i cały świat się dziabie. Ja specjalnym entuzjastą nie jestem choć posiadam jeden.
Najbardziej jakoś rażą mnie mocno potatułowane kobiety, szczególnie dłonie czy szyje. Facet w ogóle generalnie jest paskudny to mu nic nie zaszkodzi :)
Za to bardzo ciekawą sprawą jest więzienny tatuaż rosyjski ale to temat rzeka...

Autor:  ManaT [ 8 maja 2015, o 19:18 ]
Tytuł:  Re: Tatuaż

Ten jest ładny

Obrazek



No i oczywiście kultowy pokemon

Obrazek

źródło

Autor:  ewa [ 8 maja 2015, o 23:34 ]
Tytuł:  Re: Tatuaż

Ło matko, jakie straszydła...

Autor:  Oktol [ 9 maja 2015, o 02:24 ]
Tytuł:  Re: Tatuaż

Takie sie straszydła robi, jakie się lubi, albo kto podpowie, że się lubić należy ( proszę nie kojarzyć z najbliższymi wyborami ;) ).
Ja nie chce do kanału!!!

Autor:  Oktol [ 9 maja 2015, o 03:30 ]
Tytuł:  Re: Tatuaż

O, przepraszam - to nie ten wątek idzie do kanału :) .

Autor:  Artur [ 9 maja 2015, o 09:16 ]
Tytuł:  Re: Tatuaż

Oktxx napisał(a):
O, przepraszam - to nie ten wątek idzie do kanału :) .


Jak już o kanałach mowa, napisz jak droga powrotna do Poznania się udała?

Autor:  ManaT [ 9 maja 2015, o 09:22 ]
Tytuł:  Re: Tatuaż

Tak Oktxxie, zakładaj temat w powrotach i pisz jak w kanałach było, bo umieram z ciekawości.

Autor:  Artur [ 9 maja 2015, o 09:42 ]
Tytuł:  Re: Tatuaż

ManaT napisał(a):
Tak Oktxxie, zakładaj temat w powrotach i pisz jak w kanałach było, bo umieram z ciekawości.
\

Brakuje jeszcze jednego tekstu ze zdjęciami, pt. "Konwalie okiem Organizatora"! :tupu:

Autor:  ManaT [ 9 maja 2015, o 14:59 ]
Tytuł:  Re: Tatuaż

No wiem, mam zaległości. Popracuję nad sobą.

Autor:  ManaT [ 9 maja 2016, o 16:27 ]
Tytuł:  Re: Tatuaż

W związku z tym, iż moja córcia została Mistrzem Polski w Makijażu Profesjonalnym dałem delikwentom o nickach polok i rutla jeszcze jedną szansę. Jak się nie przedstawią w odpowiednim dziale do jutra, niechybnie zastosuje bana po całości, Albo jakoś tak...

Autor:  Kazek87 [ 27 lis 2019, o 12:16 ]
Tytuł:  Re: Tatuaż

Tatuaż to tak naprawdę temat stary jak świat. Juz plemiona w epoce kamienia wykonywały swoje tatuaże, które głównie miały charakter bitewny lub wierzeniowy. Prawdziwy rozkwit Przezywały one w epoce brązu i żelaza jednak w okresie wczesnego i późnego średniowiecza przez cahceścijanstwo stały się mniej popularne. W obecnych czasach tatuaże stały się formą sztuki. Jakiś czas temu oferując http://wodniacy.net/viewtopic.php?f=4&t=13 realizowałem temat na temat Tatuaż i jego rozwój na przestrzeni wieków. Było to bardzo interesujące, zwłaszcza przeglądanie tatuaży pradziejowych.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/