wodniacy.net

usiądź przy naszym ognisku
Teraz jest 25 kwi 2024, o 05:55

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 31 sty 2015, o 14:58 
Offline
moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 18:44
Posty: 2514
Lokalizacja: Pyrlandia
Latarka mała ale jak trzeba to mocna, taka mi się zamarzyła. Poszperałem po forach później u Chińczyków i poprosiłem o przysłanie latarki
Convoy S6, przyszła po kilku tygodniach.
Solidnie wykonana obudowa z aluminium, porządna oksyda, dobrze spasowane gwinty, uszczelniona podwójnymi oringami, lustro - teksturowane aluminium, szkło i do tego mocna dioda Cree XM-L T6-4C 886-Lumen 4300-4500K.
Dwie grupy trybów pracy do wyboru:
1-słabo, średnio, mocno
2-słabo, średnio, mocno, strobo, sos
Latarka spełniła moje oczekiwania z nawiązką, stwierdziłem, że życie bez niej nie będzie już takie samo więc na wszelki wypadek szybciutko zamówiłem następną, ciut inną
Convoy S2+
Na tej też się nie zawiodłem, tryby pracy takie same, uszczelniona pojedynczymi oringami, dioda Cree XM-L2 T6-4C 996-Lumen
Obie równie poręczne, średnica 24mm, długość ok 115mm waga z akumulatorkiem 116g
Zasilane akumulatorkiem typu 18650.
Różnice:
S6 jest ze 3mm dłuższa, świeci nieco węziej, czarna oksyda, świecący w ciemności wyłącznik (po naświetleniu) podwójne oringi, leżała we wodzie na 2m przez kilkanaście minut, szczelna.
S2+ świeci nieco szerzej, ciemno szara oksyda, pojedyncze oringi, w jeziorze jeszcze nie testowana.
Koszt z przesyłką, zależy od opakowania i zainstalowanej diody waha się około:
S6 18-21$
S2+ 13-18$

Latarki podatne są na tuning, ja moje używam tak jak do mnie przyszły.
Która lepsza? Obie kocham!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na zdjęciu obie ustawione w najsłabszy tryb.


Link do czołówki >> http://wodniacy.net/viewtopic.php?f=32&t=1074

_________________
"Co to jest droga to najlepiej dowiedzieć się nogami. A już obowiązkowo bosymi"
Bartoszko - Siekierezada


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2015, o 16:06 
Offline

Dołączył(a): 26 sty 2015, o 19:41
Posty: 283
Lokalizacja: 246 km Warty LB
Świetny wybór - jakość i cena, jak prawie nigdy, w parze!
Gratulacje!!!

Tylko zastanawia mnie dlaczego nie szukałeś czegoś z mocowaniem na głowie?
W terenie, na biwakach, to przecież wielka wygoda.
A płyń po ciemku bez czołówki...
Nikomu nie polecam pływania po nocy, ale może się niechcący przydarzyć.
Używam nagłownego światełka na tej samej diodzie, tylko z wodoszczelności musiałem zrezygnować, bo zależało mi na regulacji skupienia wiązki. To się jednak przydaje.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2015, o 17:26 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 sty 2015, o 20:00
Posty: 8
Lokalizacja: Jura Krakowsko-Częstochowska
Też parę tygodni temu, po długim grzebaniu w necie i rozmowie ze znajomym który głębiej siedzi w tematyce, kupiłem Convoy S2+.
Zapłaciłem trochę ;) więcej, ale latarka została "zmodowana termicznie", dobrano barwę diody i sterownik do moich oczekiwań + ładowarka, 2 aku, uchwyt. Na razie przetestowana tylko podczas wieczornych terenowych spacerów po polach i lesie z psem, na rowerze jeszcze nie sprawdzona.

Co prawda pytanie nie do mnie, ale odpowiem dlaczego wybrałem taką a nie inną.
Czołówek, fakt że słabszych, u mnie nie brakuje (myXP Petzla + kilkanaście 1W Mactroników wykorzystywanych "komercyjnie") - są super do chodzenia w terenie, do niedużych jaskiń, na biwak, ale do jazdy na rowerze i oświetlania jakiś obiektów w których stronę cały czas głowy mieć nie chcemy już nie. W przypadku jazdy rowerem czołówka zdaje się nie do końca jest zgodna z przepisami, ale o wiele gorsza jest jazda z czołówką w deszczu, mżawce lub przy niskich temp. kiedy nasz oddech silnie paruje. W takiej sytuacji mocne światło rozprasza się blisko naszych oczu i zbyt wiele nie widać.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2015, o 18:10 
Offline
moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 18:44
Posty: 2514
Lokalizacja: Pyrlandia
Oktxx napisał(a):
Tylko zastanawia mnie dlaczego nie szukałeś czegoś z mocowaniem na głowie?


Widzę Oktxxie, że zwątpiłeś we mnie :mrgreen: nie byłbym sobą gdybym mojej ulubionej latareczki do czerepa nie przyczepił, a robię to za pomocą takiego oto mocowania (latarka na górze zdjęcia):

Obrazek

Latarka niżej, w mocowaniu rowerowym.

MichałD napisał(a):
dobrano barwę diody i sterownik do moich oczekiwań

Dla mnie barwa jest bardzo ważna, nie lubię zimnego światła dlatego wybierałem diodę z takim oznaczeniem:
Cree XM-L2 T6-4C Światło białe, ciepłe o temp. 4300-4500K
Termicznie nie mam zastrzeżeń, ciepło jest ładnie przenoszone na obudowę, delikatnie przesmarowałem gwint pastą przewodzącą ciepło, ale nie wiem czy to było konieczne, wielkiej różnicy nie zauważyłem. Sterownik wybrałem 2,8A dzięki czemu latarka ma prawie 1000lm. Bardzo rzadko z tej mocy korzystam bo współbiwakowicze się na mnie drą. Z funkcji brakuje mi jedynie "moonlight" Jak znajdę trochę czasu to z ciekawości pokombinuję ze sterownikiem, bo w S6 można zmieniać zworki :)

_________________
"Co to jest droga to najlepiej dowiedzieć się nogami. A już obowiązkowo bosymi"
Bartoszko - Siekierezada


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2015, o 18:24 
Offline

Dołączył(a): 26 sty 2015, o 19:41
Posty: 283
Lokalizacja: 246 km Warty LB
Zaraz tam zwątpiłeś... Prędzej Ty we mnie - tyle razy już mnie zaskoczyłeś, że pytam zwyczajnie i zaraz mam (zwyczajnie) odpowiedź.

Tylko powiem Tobie, że 4 tys K, to jeszcze nie za ciepłe. Mam ciepłą diodę coś ok 3,5 tys K, świeci żółto - przyjemnie, ale strata na jasności jest duża (w stosunku do neutralnych, bo zimnych nie znoszę).


MichałD napisał(a):
Też parę tygodni temu, po długim grzebaniu w necie i rozmowie ze znajomym który głębiej siedzi w tematyce, kupiłem Convoy S2+.
(...) latarka została "zmodowana termicznie", dobrano barwę diody i sterownik do moich oczekiwań .


To ciekawe Michale... Możesz sypnąć szczegółami?

MichałD napisał(a):
(...)ale do jazdy na rowerze i oświetlania jakiś obiektów w których stronę cały czas głowy mieć nie chcemy już nie. W przypadku jazdy rowerem czołówka zdaje się nie do końca jest zgodna z przepisami, ale o wiele gorsza jest jazda z czołówką w deszczu, mżawce lub przy niskich temp. kiedy nasz oddech silnie paruje. W takiej sytuacji mocne światło rozprasza się blisko naszych oczu i zbyt wiele nie widać.


Znam to zjawisko, przyjemne nie jest. Za często też mi się nie zdarza.
A jeśli już, to nie mam kłopotu umocować czołówki do kierownicy gumkami jakie posiada, czy wziąć w rękę. A odwrotnie - to już duży kłopot. No chyba, żeby w zębach trzymać :lol: .


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2015, o 20:13 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 sty 2015, o 20:00
Posty: 8
Lokalizacja: Jura Krakowsko-Częstochowska
Na elektryce i elektronice nie znam się praktycznie wcale więc o szczegółach powiedzieć nie potrafię.
Wybrałem diodę Xm-l2 t6 4c czyli taką samą jak ManaT (dużo cieplejsza barwa niż w Petzlu i Mactronikach które mam), prosty sterownik 2,1A bez setek trybów tylko 5, 40 i 100%. Wymieniona została sprężyna na mocniejszą i coś tam znajomy wlutowywał.

Oczywiście że nie ma kłopotu z mocowaniem czołówki do roweru, sam tak przez parę lat jeździłem z latarką dopiętą zipami do zaczepu przedniej sakwy, lub do korony amortyzatora + 2 czołówka w "odwodzie" (zawsze co najmniej dubluję światełko, stary dobry nawyk). Ale tak jak pisałem, czołówek spełniających moje typowe oczekiwania mam pod dostatkiem, a potrzebna mi była latarka uniwersalna którą zamontuję do roweru, wrzucę do plecaka, wezmę do jaskini jako dodatkowe źródło światła i "wskaźnik" którym ładnie podświetlę to o czym w danej chwili mówię, etc. Dedykowana lampka rowerowa która spełniała by moje oczekiwania, podobnie zresztą czołówka, była by mniej poręczna, droższa i zazwyczaj już z osobnym akumulatorem, czyli wiecznie plątający się kabelek oraz mniejsza poręczność...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2015, o 20:41 
Offline
moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 18:44
Posty: 2514
Lokalizacja: Pyrlandia
MichałD napisał(a):
Wymieniona została sprężyna na mocniejszą i coś tam znajomy wlutowywał.

Przy zastosowaniu rowerowym to jest cenna modyfikacja, przy dużych wstrząsach słabsza, fabryczna sprężyna dociskająca akumulator pozwalana na chwilowe (ułamek sekundy) przerwanie obwodu co może skutkować zmianą trybu świecenia. Wymiana sprężyny na mocniejszą usuwa tą niedogodność. Jak dotąd nie widzę takiej potrzeby ale jej nie wykluczam.
Do tej mocniejszej sprężyny można też przylutować mostek z plecionki, np. taśmy miedzianej lub ze srebrzanki, to ma poprawić przewodność przy dużym obciążeniu obwodu. Tak jak poprzednio, nie mam takiej potrzeby, na full świecę sporadycznie. Ja też moich latarek używam w trybie słabo/średnio/mocno, tryby strobo / sos są mi zbędne i dla tego mam je wyłączone.

_________________
"Co to jest droga to najlepiej dowiedzieć się nogami. A już obowiązkowo bosymi"
Bartoszko - Siekierezada


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL