wodniacy.net
http://wodniacy.net/

Piła, jaka i dlaczego
http://wodniacy.net/viewtopic.php?f=32&t=911
Strona 1 z 2

Autor:  ManaT [ 28 mar 2017, o 11:49 ]
Tytuł:  Piła, jaka i dlaczego

Czołgu, przed zakupem L. proponuję zapoznać się z tym :


Polecam też tą dyskusję >> viewtopic.php?f=32&t=161 w dalszej części rozkręca się w kierunku innych modeli ;)

Autor:  eltech [ 28 mar 2017, o 14:26 ]
Tytuł:  Re: Pochwa do Mory 2000

A ja polecam Silka
Jest droga ale dobra

Autor:  ManaT [ 28 mar 2017, o 18:21 ]
Tytuł:  Re: Pochwa do Mory 2000

eltech napisał(a):
A ja polecam Silka
Jest droga ale dobra

Ale, że co? Bo jest ich trochę.

Autor:  Sikor [ 28 mar 2017, o 22:54 ]
Tytuł:  Re: Piła, jaka i dlaczego

Szykuje się kolejna dyskusja
Cytuj:
O wyższości Wielkanocy nad Bożym Narodzeniem
:mrgreen: albo odwrotnie :lol:

Jak wcześniej pisałem każda piłka użyta na biwaku daje radę. Co kto lubi i ile ma kasy.
Ale nie porównujmy sprzętu o różnych parametrach. Na filmie widać dwa ostrza do prac ogrodowych widocznie różniące się od tej trzeciej. Sam gość mówi o suchym i mokrym drzewie. A w postach można poczytać o zębach.

Mam Laplander'a bahco i go używam. To piła dla puszczańskich, chyba :lol: Uniwersalna czyli trochę dobra i troszeczkę mniej dobra :lol: Tak jak w nożach Mora. Moda. Chociaż mora i laplander zrobione są z dobrego materiału więc nie ma co narzekać.

Autor:  Czołg [ 29 mar 2017, o 09:09 ]
Tytuł:  Re: Piła, jaka i dlaczego

Sikor napisał(a):
Sam gość mówi o suchym i mokrym drzewie.

I gość i Sikor dobrze prawi. Mam w obecnej chwili piłę castoramówkę. Świeże i mokre tnie jak zła. Aż miło. Z suchym już nie jest tak kolorowo, ale zawsze można przeciąć do połowy i yebnąć o drzewo :lol:
Sikor napisał(a):
Jak wcześniej pisałem każda piłka użyta na biwaku daje radę.

I taka jest ostateczna prawda ;) :lol:
A zmienię ją na Laplandera bo Laplander jest w ładnym, ciemnym kolorze, a nie jak moja...jasno zieloniutka :mrgreen: :lol:

Autor:  ManaT [ 29 mar 2017, o 09:33 ]
Tytuł:  Re: Piła, jaka i dlaczego

Sikor napisał(a):
Szykuje się kolejna dyskusja

Dlatego przeniosłem tutaj ;)
Czy o wyższości świąt? Pewnie tak, ale nie po to są fora żeby wymieniać się doświadczeniem, dyskutować, usprawiedliwiać swoje racje?
Wracając do tematu, pewnie, że prawie każda piłka da radę w terenie, ale po co się męczyć, skoro jedna się zacina a podobna nie, dla mnie wybór jest prosty. Nie kupuję dla lasnu lecz by używać. Według mnie narzędzie nie musi mieć metki, wystarczy, że jest dobre.
Dzięki podobnej dyskusji na forum, Oktol zwrócił moją uwagę na celowość stosowania pił składanych. Doszedłem do wniosku, że póki ostrze piłki ma z 20 cm to jest sens chowania ząbków w rękojeści, przy dłuższych piłach ten sens się zatraca, bo rękojeść żeby ukryć zęby piły musi być dłuższa niż ostrze i wytrzymała, co czyni piłę mniej wygodną i sporo cięższą niż mogłaby być.

Autor:  ManaT [ 29 mar 2017, o 09:36 ]
Tytuł:  Re: Piła, jaka i dlaczego

Czołg napisał(a):
A zmienię ją na Laplandera bo Laplander jest w ładnym, ciemnym kolorze, a nie jak moja...jasno zieloniutka :mrgreen: :lol:

Przekonałeś mnie co do swojego wyboru :mrgreen:

Autor:  Sikor [ 29 mar 2017, o 10:03 ]
Tytuł:  Re: Piła, jaka i dlaczego

właśnie o to chodzi
Cytuj:
skoro jedna się zacina a podobna nie
że nie są podobne. Są inne.

Autor:  ManaT [ 29 mar 2017, o 10:20 ]
Tytuł:  Re: Piła, jaka i dlaczego

Na przykład ta nie jest podobna? >> http://www.silky24.pl/p/857/pocket-boy-13010
Albo ta?

Autor:  Sikor [ 29 mar 2017, o 10:57 ]
Tytuł:  Re: Piła, jaka i dlaczego

Przecież nie twierdzę, że Bahco jest najlepsza. Ale tamte piły mają inny układ zębów. Zęby do ciecia świeżego drzewa. A faza pracy ustawiona jest na ciągnij do się.
Laplander tnie w tą i z powrotem.

Obrazek

I jeszcze jedno, zęby ma od samego czubka ostrza.

Autor:  ManaT [ 29 mar 2017, o 14:33 ]
Tytuł:  Re: Piła, jaka i dlaczego

Sikor napisał(a):
Ale tamte piły mają inny układ zębów.

A niech i mają, byle cięły łatwiej i szybciej, suche i mokre, z filmów widać, że tak tną.

Autor:  Sikor [ 29 mar 2017, o 15:25 ]
Tytuł:  Re: Piła, jaka i dlaczego

:lol: :lol: :lol: na filmie widzę zmęczonego faceta.
Szkoda tylko, że nie zaprosił do testów innych ludzi i piłki za 15 PLNów z ogrodniczego.

Autor:  ManaT [ 29 mar 2017, o 18:55 ]
Tytuł:  Re: Piła, jaka i dlaczego

:mrgreen: No sam widzisz, że jedynie stara piłka z ogrodniczego może ustąpić L. i to niekoniecznie :D
Na tym filmie facet najpierw tnie Laplanderem a później zmęczony piłką Silky, efekt widoczny gołym okiem. A niech i ma te zęby w poprzek i nie do końca, byle łatwiej ciąć było :mrgreen:

Autor:  Sikor [ 29 mar 2017, o 19:17 ]
Tytuł:  Re: Piła, jaka i dlaczego

Cytuj:
A niech i ma te zęby w poprzek i nie do końca, byle łatwiej ciąć było
:lol: :lol: :lol: oczywiście, że tak.

Ale puszczańscy rzadko tną świeże drzewo.

Autor:  ManaT [ 29 mar 2017, o 19:34 ]
Tytuł:  Re: Piła, jaka i dlaczego

Na tych testach też głównie suchary rżnęli ;)
Nie żebym się Laplandera czepiał ale z tego co widzę piłka nieco przereklamowana.
Jej popularność może być wynikiem tego, że prawdopodobnie pojawiła się jako jedna z pierwszych z tej generacji pił, i pewnie dlatego została zauważona przez wojsko.

Autor:  Sikor [ 4 kwi 2017, o 13:58 ]
Tytuł:  Re: Piła, jaka i dlaczego

A może jakąś z tych wybierzesz, bo tną wybornie:

Autor:  ManaT [ 4 kwi 2017, o 16:59 ]
Tytuł:  Re: Piła, jaka i dlaczego

Kto wie czy nie lepiej niż Laplander :lol:
Wybrałem podobną do tych, które pokazałeś, opisałem moje przejścia tutaj > viewtopic.php?f=32&t=700
Dodam, że rżnęła sporo w zeszłym sezonie. Dwa tygodnie dzień w dzień podczas spływu Wisłą. Jesienią w trakcie weekendówek. Trochę popracowała w ogrodzie. I nawet pomagała siekierce wyciąć przerębel. W zeszłym tygodniu, odkurzona, działała bez zarzutu, nie widać nigdzie rdzy i nie wyczuwam żeby cięła gorzej.
Tak, wiem, to nie ta klasa. Totalne 0 do lansu. Na reconie bym nie błysnął ;)
Ale za to utnę i grubsze, i szybciej, i wygodniej, i mokre, i suche, :mrgreen:
Rozmiar ostrza oczywiście większy, ale spokojnie w obrysie plecaka się mieści. A, że się nie składa to i mniej zawodna, w survivalu ma to spore znaczenie, czyż nie? A, że stal, z pewnością, gorsza, to wymienię ją po dwóch a nie po czterech latach, i gra gitara.

Autor:  Sikor [ 4 kwi 2017, o 17:38 ]
Tytuł:  Re: Piła, jaka i dlaczego

Cytuj:
Tak, wiem, to nie ta klasa. Totalne 0 do lansu. Na reconie bym nie błysnął
i o to mi chodziło, właśnie o taką recenzję :lol: :mrgreen: :lol:

Autor:  ManaT [ 4 kwi 2017, o 18:48 ]
Tytuł:  Re: Piła, jaka i dlaczego

To nie jest przecież recenzja żadnej z pił tylko dyskusja "jaka piłka i dlaczego"
Jak masz jakieś argumenty na korzyść Laplandera to je przedstaw. Ja tylko opisuję moje wątpliwości z tego co zauważyłem na YT. Przekonaj mnie, że te filmy kłamią. Konkretnie, a nie obrazkiem starych pił z zębami wstecz. Ja swoje argumenty chyba wyczerpałem. Mnie jak na razie bardziej przekonali do Silky, jeśli już...


Sikor napisał(a):
Najpierw trzeba się zastanowić do czego piła ma służyć. Do cięcia, szpanowania czy kolekcjonerstwa :mrgreen: i odpowiednią sobie nabyć :lol:

źródło viewtopic.php?f=32&t=161&start=20#p3404

Święta racja :oki: :brawo: :mrgreen:
Ja wybieram cięcie.

Autor:  Sikor [ 4 kwi 2017, o 21:46 ]
Tytuł:  Re: Piła, jaka i dlaczego

I tu mnie masz :oki:

A Laplander zagościł u mnie przez przypadek i go polubiłem :lol:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/