wodniacy.net

usiądź przy naszym ognisku
Teraz jest 7 gru 2024, o 07:22

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 6 maja 2015, o 16:55 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2015, o 21:19
Posty: 164
Qbowy napisał(a):
Arturze ciekawym jak spisał się patent ze skręceniem taśmy mocującej łódkę, czy było ciszej podczas jazdy?


Muszę powiedzieć, że patent sprawdził się w 100%! Nawet przy 120 km/h było względnie cicho.
Także, wielkie dzięki za sugestie!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 6 maja 2015, o 21:46 
Offline
admin-moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 21:53
Posty: 5669
Lokalizacja: Ząbki
a nie mówiłem :?: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

_________________
ALBUM ZE ZDJĘCIAMI
BLOG - ELTECHOWE PODRÓŻE


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 6 maja 2015, o 22:06 
Offline
moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 18:44
Posty: 2517
Lokalizacja: Pyrlandia
Jak skręcony? Foto poproszę. Czasem "grają" nam pasy jak dwie łódki wiozę.

_________________
"Co to jest droga to najlepiej dowiedzieć się nogami. A już obowiązkowo bosymi"
Bartoszko - Siekierezada


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 6 maja 2015, o 22:49 
Offline
admin-moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 21:53
Posty: 5669
Lokalizacja: Ząbki
Oj Manatu to Ty takich prostych trików nie znasz :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Jak zapinasz kanadę na dachu i ściągasz pasami to układasz pas na płasko po czym podczas jazdy wpada w rezonans i warczy
Ale jak ten pas skręcisz kilka razy zanim zapniesz to wtedy wiatr inaczej w nim hula bo wpada w spiralę i pasem na wszystkie strony nie telepie dzięki czemu jest cisza i spokój.
Dotyczy to oczywiście tylko odcinków pasa bezpośrednio nie przylegających do łodzi tylko naciągniętych w powietrzu

_________________
ALBUM ZE ZDJĘCIAMI
BLOG - ELTECHOWE PODRÓŻE


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 6 maja 2015, o 22:59 
Offline
moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 18:44
Posty: 2517
Lokalizacja: Pyrlandia
eltech napisał(a):
Oj Manatu to Ty takich prostych trików nie znasz :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

No nie :oops:
Kiedyś mocowałem Sarniaka pasami i nie warczały, problem tylko jak dwie krypy wiozę. Obecnie wolę wiązać Sarniaka cumkami, robiąc bloczek oczywiście. Pasy też mam w samochodzie ale generalnie nie używam, no czasem jeden na środku.
Gdzie to foto jak skręcać?

_________________
"Co to jest droga to najlepiej dowiedzieć się nogami. A już obowiązkowo bosymi"
Bartoszko - Siekierezada


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 6 maja 2015, o 23:07 
Offline
admin-moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 21:53
Posty: 5669
Lokalizacja: Ząbki
nie ma foto bo myślałem że każdy wie o czymś takim
Jeśli będę coś woził na dachu to zrobię i podrzucę.
Ja używam generalnie pasów i to sobie bardzo chwalę,
Szybkie, użyteczne i mocno trzymają.
Ja na swoją kanadę zakładam zawsze dwa pasy i gonię z nią spokojnie nawet 170 ( tyle już z nią jechałem )
Teraz na Konwaliowy jak z Kubą jechaliśmy to kanada została przymocowana do bagażnika dwoma pasami potem Czołgowy Ubot został przymocowany do kanady kolejnymi 2 pasami i w końcu dla bezpieczeństwa Ubot został jeszcze 2 pasami dociągnięty do bagażnika

_________________
ALBUM ZE ZDJĘCIAMI
BLOG - ELTECHOWE PODRÓŻE


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 7 maja 2015, o 01:01 
Offline
moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 18:44
Posty: 2517
Lokalizacja: Pyrlandia
eltech napisał(a):
nie ma foto bo myślałem że każdy wie o czymś takim

Może Artur ma.
eltech napisał(a):
Ja używam generalnie pasów i to sobie bardzo chwalę,
Szybkie, użyteczne i mocno trzymają.

Zgadzam się w 100% i dlatego mam w samochodzie z 6 sztuk, jednak Sarniaka mocuję cumkami, bo kocham linki i ten klimat :) nie rysuję łódki bo bloczek robię z cumki, dobrze trzymają mokre i suche, nie furkoczą, sama radość i satysfakcja.
eltech napisał(a):
Ja na swoją kanadę zakładam zawsze dwa pasy i gonię z nią spokojnie nawet 170 ( tyle już z nią jechałem )

Kiedyś zastanowiłem się nad tym co się wydarzy jak jeden puści, co może spotkać tego co za mną jedzie... a każdy się przecież może puścić ;) więc mocuję trzema, a jak dalej jadę to jeszcze zapięciem rowerowym do relingu łapię, tak na wszelki wypadek 8-)

_________________
"Co to jest droga to najlepiej dowiedzieć się nogami. A już obowiązkowo bosymi"
Bartoszko - Siekierezada


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 7 maja 2015, o 08:03 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2015, o 21:19
Posty: 164
Lechu mówi, że nie ma zdjęcia a ma ;).
Trochę widać na tym, które zrobili mi przed wyjazdem

Obrazek

tu link, tam można chyba bardziej powiększyć
https://plus.google.com/photos/11192286 ... 3706741731

Do mojej łódki z racji kanciastych kształtów pas transportowy nie przylega idealnie, odstaje z boku jak i z góry. Wcześniej jeżdżąc po okolicy czasami pasy hałasowały, ale to nie było to co w drodze na Konwalie. Wtedy powyżej 60 km/h hałas był taki, że jak ktoś dzwonił to musiałem zwalniać bo nic nie było słychać. No i na miejsce dotarłem z bolącą głową ;).
Na powrót pasy skręciłem jak na zdjęciu. Było zupełnie cichutko, nawet przy 120 km/h. Wiadomo, coś tam było słychać ale nawet radio grało na tradycyjnej głośności.
Myślę jednak, że na tamten hałas duży wpływ miał też silny wiatr, pod który jechałem. Już o tym pisałem, komputer pokazał w drodze powrotnej spalanie niższe o 0,8l/100 (trasa i prędkości te same).

Podsumowując skręcony pas na pewno pomógł, ale przez to nie byłem w stanie idealnie pasa naciągnąć. Trzymał dobrze, ale nie tak jak na płasko. Ja mam jeszcze sznurki do dziobu i rufy, trochę całość usztywniają, ale mają też tą zaletę że widzę je z przodu i z tyłu w lusterku, no i gdyby łódka się poluzowała i zaczęła podróżować po dachu to jest jakaś szansa, że w miarę szybko się zorientuję, bo wtedy linki się poluzują.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 7 maja 2015, o 08:31 
Offline
moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 18:44
Posty: 2517
Lokalizacja: Pyrlandia
Dzięki, wszystko jasne O to chodziło :oki:

_________________
"Co to jest droga to najlepiej dowiedzieć się nogami. A już obowiązkowo bosymi"
Bartoszko - Siekierezada


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 maja 2016, o 15:52 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 23:56
Posty: 570
A do mnie dziś przyjechał taki zestaw :

Obrazek

który finalnie ma wyglądać tak :

Obrazek

No "Thule" to to nie jest ,ale za 7 dyszek z przesyłką daje radę :lol:

W zestawie dodatkowo uchwyty na wiosła.

Jeśli pasuje na oryginalne belki cytryny, to będzie pasować na każde inne .

_________________
idę do Edo .... na pieszo


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 maja 2016, o 17:37 
Offline
moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 18:44
Posty: 2517
Lokalizacja: Pyrlandia
Ale to żeby wozić dnem w dół? Bo dnem do góry to taki zestaw niepotrzebny. Ale fakt, dnem w dół to jeszcze sporo dobra można do łódki wrzucić.

_________________
"Co to jest droga to najlepiej dowiedzieć się nogami. A już obowiązkowo bosymi"
Bartoszko - Siekierezada


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 maja 2016, o 21:00 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 23:56
Posty: 570
ManaT Belki cytronety są na tyle specyficzne,że dnem do góry canoe jest na styk szerokie po środku. Mogę ten wynalazek traktować wtedy jako poszerzenie bagażnika i to pewnie na tyle ,że uda mi się wrzucić dodatkowo ciasteczko .

A dnem w dół? To już sam zauważyłeś,że można sporo dobra wrzucić w środek,ale to tylko jak nie będzie padał deszcz :lol: :lol: :lol:

_________________
idę do Edo .... na pieszo


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 maja 2016, o 21:17 
Offline
moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 18:44
Posty: 2517
Lokalizacja: Pyrlandia
A to wszystko jasne.
Osz Ty! Poszerzenie!! Miód zakup. Gratuluję.

_________________
"Co to jest droga to najlepiej dowiedzieć się nogami. A już obowiązkowo bosymi"
Bartoszko - Siekierezada


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 maja 2016, o 21:26 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 23:56
Posty: 570
ManaT napisał(a):
A to wszystko jasne.
Osz Ty! Poszerzenie!! Miód zakup. Gratuluję.




Kto ma relingi dachowe,to może sobie niemal dowolne belki założyć ,byle nie przekroczyć obrysu lusterek . Mój bagażnik jest mocowany w tzw :rynienki. Tym samym jego szerokość ogranicza się do max 90 cm . Canoe ma 88 i zaczyna się lekka lipa z mocowaniem na sztywno . Dzięki temu wynalazkowi dodaję jeszcze lekko 30 cm do szerokości , czyli mam 120 .... a obrys lusterek mam na 135 cm i robi się spoko kolibka z tego . ;)

_________________
idę do Edo .... na pieszo


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 maja 2016, o 21:41 
Offline
moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 18:44
Posty: 2517
Lokalizacja: Pyrlandia
Dzięki temu wynalazkowi można zamocować dwie łódki tam gdzie mieści się jedna.
Obrazek

Dobre :brawo:

_________________
"Co to jest droga to najlepiej dowiedzieć się nogami. A już obowiązkowo bosymi"
Bartoszko - Siekierezada


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 maja 2016, o 08:03 
Offline
admin-moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 21:53
Posty: 5669
Lokalizacja: Ząbki
Przyznaj się kto malował obrazek :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

_________________
ALBUM ZE ZDJĘCIAMI
BLOG - ELTECHOWE PODRÓŻE


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL