wodniacy.net http://wodniacy.net/ |
|
Spontany - czyli spływy Last Minute :) http://wodniacy.net/viewtopic.php?f=49&t=62 |
Strona 13 z 14 |
Autor: | eltech [ 13 lip 2017, o 10:12 ] |
Tytuł: | Re: Spontany - czyli spływy Last Minute :) |
A ja głupi miałem się dopytać o balans ciałem A tu już wszystko dziadek wyjaśnił |
Autor: | Czołg [ 18 lip 2017, o 18:47 ] |
Tytuł: | Re: Spontany - czyli spływy Last Minute :) |
Sikor - jestem pod wrażeniem Twojej wypowiedzi |
Autor: | Ryba [ 18 lip 2017, o 23:17 ] |
Tytuł: | Re: Spontany - czyli spływy Last Minute :) |
Czołg napisał(a): Sikor - jestem pod wrażeniem Twojej wypowiedzi Jego wypowiedź brzmi tak wiarygodnie że aż prawie uwierzyłem Trzeba mu jednak przyznać że ma dar do tworzenia dziwnych i do tego bardzo przekonywujących teorii |
Autor: | ewa [ 20 lip 2017, o 11:02 ] |
Tytuł: | Re: Spontany - czyli spływy Last Minute :) |
Sikoru drogi jesteś MISTRZ! Od dziś inaczej patrzę na świat |
Autor: | sharan [ 22 gru 2017, o 15:52 ] |
Tytuł: | Re: Spontany - czyli spływy Last Minute :) |
A trochę z innej beczki pytająco ? W ogóle teraz ktoś pływa lub ma ochotę ? |
Autor: | Sikor [ 22 gru 2017, o 16:13 ] |
Tytuł: | Re: Spontany - czyli spływy Last Minute :) |
Ochotę mam zawsze ale teraz nie pływam Drogi Przyjacielu |
Autor: | Kowboj [ 22 gru 2017, o 18:57 ] |
Tytuł: | Re: Spontany - czyli spływy Last Minute :) |
sharan napisał(a): A trochę z innej beczki pytająco ? W ogóle teraz ktoś pływa lub ma ochotę ? Dwie godziny temu zszedłem z mojej Brynicy, może to nudna i nie ciekawa rzeczka, ale zauważyłem że w kalendarzu imprez na 2018 rok pojawił się spływ sprzątania tej rzeczki z metą w moim mieście , a moje dzisiejsze płynięcie to był prawdziwy spontan. Podsumowując sobie wczoraj tegoroczne pływanie zauważyłem, że w tym roku nie płynąłem jeszcze jednego odcinka Brynicy. Od "mojej" Czeladzi do ujścia, w pracy dostałem zgodę na wcześniejsze wyjście i tak spontan się ziścił. Nieco ponad 9 km. ale do tej pory nie zamalowana pływaniem kartka z kalendarza z datą 22 XII wreszcie zamalowana została |
Autor: | sharan [ 22 gru 2017, o 20:44 ] |
Tytuł: | Re: Spontany - czyli spływy Last Minute :) |
Kowboj Jak by co jutro pływam po Wiśle odcinek Dęblin-Puławy-Dęblin |
Autor: | Kowboj [ 22 gru 2017, o 21:10 ] |
Tytuł: | Re: Spontany - czyli spływy Last Minute :) |
Masz moc , jutro to chyba cuś żonce pomogę, ona mi pomaga całe wspólne życie |
Autor: | eltech [ 23 gru 2017, o 15:39 ] |
Tytuł: | Re: Spontany - czyli spływy Last Minute :) |
Kowboj ostatnio sobie oglądałem sporo Twoich zdjęć - bardzo fajne |
Autor: | Kowboj [ 23 gru 2017, o 16:36 ] |
Tytuł: | Re: Spontany - czyli spływy Last Minute :) |
eltech napisał(a): Kowboj ostatnio sobie oglądałem sporo Twoich zdjęć - bardzo fajne Dziękuję za dobre słowo |
Autor: | sharan [ 3 sty 2018, o 19:37 ] |
Tytuł: | Re: Spontany - czyli spływy Last Minute :) |
Moje zakończenie 2017 28 grudnia w Krakowie Wisła |
Autor: | eltech [ 3 sty 2018, o 20:41 ] |
Tytuł: | Re: Spontany - czyli spływy Last Minute :) |
No - ale Was poniosło - aż do Krakowa |
Autor: | Sikor [ 3 sty 2018, o 20:50 ] |
Tytuł: | Re: Spontany - czyli spływy Last Minute :) |
No właśnie, gdzie Was poniosło? Tam Smog zepsuł powietrze |
Autor: | sharan [ 3 sty 2018, o 21:46 ] |
Tytuł: | Re: Spontany - czyli spływy Last Minute :) |
A poniosło poniosło aż w górach my wylądowali |
Autor: | eltech [ 3 sty 2018, o 21:58 ] |
Tytuł: | Re: Spontany - czyli spływy Last Minute :) |
O Ropuch też miał w górach a wylądował jak zwykle |
Autor: | sharan [ 5 sty 2018, o 19:19 ] |
Tytuł: | Re: Spontany - czyli spływy Last Minute :) |
SEZON ZACZĘTY 4-stycznia 2018 |
Autor: | ManaT [ 5 sty 2018, o 20:59 ] |
Tytuł: | Re: Spontany - czyli spływy Last Minute :) |
Średnia 11,2km/h > wodolot!! Normalny człowiek by ze dwa dni płynął, kociołek ugotował, ptaszków posłuchał.... a Sharan 2godziny i 45minut Masz szczęście, że owady śpią bo byś się naskrobał Nosiłeś coś, czy całość spławna? |
Autor: | ewa [ 5 sty 2018, o 22:12 ] |
Tytuł: | Re: Spontany - czyli spływy Last Minute :) |
ManaT napisał(a): Normalny człowiek by ze dwa dni płynął, kociołek ugotował, ptaszków posłuchał.... a Sharan 2godziny i 45minut Masz szczęście, że owady śpią bo byś się naskrobał podziwiam Sharaniątko |
Autor: | Sikor [ 6 sty 2018, o 01:53 ] |
Tytuł: | Re: Spontany - czyli spływy Last Minute :) |
ManaT napisał(a): Nosiłeś coś, czy całość spławna? taaa, nosił się z zamiarem do Krasnegostawu, ale mu herbaty w termosie zabrakło i musiał wracać do domu Sharan, Ty dumo Menaży gratuluję rozpoczęcia sezonu. |
Strona 13 z 14 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |