wodniacy.net

byłem wczoraj nad Bugiem w Kamieńczyku po kajak, rzeka przez ostatnie dwa tygodnie opadła prawie metr
stan wyżej też niski: Frankopol 78cm, Włodawa 97cm

http://www.warszawa.rzgw.gov.pl/OKI/stany_wod.html

Póki co jest malinowo,

_________________
ALBUM ZE ZDJĘCIAMI
BLOG - ELTECHOWE PODRÓŻE

W końcu doczekałem się na odpowiedź
przytaczam Wam w całości jak otrzymałem

Witam.
Zgłoszenie spływu zostało przyjęte. W celu umożliwienia nawiązania kontaktu z grupą podczas spływu, należałoby jeszcze podać przynajmniej 2-3 numery telefonów kontaktowych do Pańskich kolegów, z uwagi na fakt, że podczas spływu mogą występować problemy z zasięgiem telefonów komórkowych. Obecność Panów w Placówce nie jest konieczna. Proszę o przygotowanie sobie numerów kontaktowych do poszczególnych Placówek SG, ponieważ podczas spływu, należy się kontaktować z Placówką przez, której odcinek będziecie Panowie przepływać. Potrzebne dane można znaleźć na stronie http://www.nadbuzanski.strazgraniczna.pl/. Należy informować Placówkę o miejscu i godzinie rozpoczęcia spływu oraz o godzinie zakończenia w danym dniu z informacją o miejscu pobytu w porze nocnej. Należałoby również przekazać informację o planowanej dziennej trasie spływu. Oczywiście podczas spływu nie wolno przekraczać środka koryta. W razie pytań proszę o kontakt telefoniczny tel. 84 651 83 00, mailowy lub osobisty w dniu przyjazdu.
pozdrawiam.
chor. Kamil Banach

Ja swój nr telefonu już podałem ale potrzebne jeszcze ze dwa - kogo nr telefonu mogę jeszcze podać ?

_________________
ALBUM ZE ZDJĘCIAMI
BLOG - ELTECHOWE PODRÓŻE

Mój możesz

OK.

Panowie - do czwartku a potem zaraz wyjazd

_________________
ALBUM ZE ZDJĘCIAMI
BLOG - ELTECHOWE PODRÓŻE

no to gra ze Strażą
telefony do wszystkich placówek mam wydrukowane...

napisałem do Pana Pawła z Kryłowa, który nas podejmie o powozi, mamy wszystko już ogarnięte

Witam ponownie,
witam

nawiązując do wcześniejszych maili i rozmowy kolegi Leszka z panem Pawłem -
ruszamy 7 osób, 7 kajaków jedynek transportem z Warszawy w niedzielę 28 czerwca około godz. 13.
Będziemy u Państwa na polu namiotowym w Kryłowie wczesnym wieczorem.

zapraszam będę czekał mogę rozpalić wcześniej ognisko lub kominek grillowy

Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami chcielibyśmy u Was przenocować na polu a rano liczyć na wywózkę do Gołębi.

nie ma problemu

No widzisz a ja jeszcze do Niego dzwoniłem więc się zdublowaliśmy

_________________
ALBUM ZE ZDJĘCIAMI
BLOG - ELTECHOWE PODRÓŻE

w kwestii telefonów wszedłem dziś do punktu t-mobile, płynąc rzeką graniczną musimy ustawić w telefonie ręczne wybieranie sieci i wybrać swoją właściwą żeby przypadkiem telefon nie wybierał sieci białoruskich czy ukraińskich.

nic dodać nic ująć -pysznie

http://pogoda.interia.pl/prognoza-dlugo ... ,cId,16702

Po naszym wczorajszym spotkaniu nie tylko pogoda zapowiada się pysznie ale ekipa jest The Best

_________________
ALBUM ZE ZDJĘCIAMI
BLOG - ELTECHOWE PODRÓŻE

I ja jestem pełen optymizmu .
Pytaliście mnie wczoraj o miskę.
Ja jadam też coś takiego :

Z torebki makaronu która zawiera 250 g , gotuję w ciągu 5-6 minut 100 g zawartości opakowania i po odlaniu wody
dodaję po podgrzaniu wyżej pokazany specyfik. Wychodzi duży talerz jedzenia a przede wszystkim niezła bomba kaloryczna.
Do kupienia w Kaufandzie za 5,99pln. Jak widać na zdjęciu opakowanie to puszka więc po konsumpcji łatwo zmniejszyć gabaryty.

co ja mam powiedzieć skoro presja jest nie byle jaka
jest luz:


w ramach asekuracji jest tak:



ale ale ale będzie tak:


płyńmy już ... pogody nie wrzucam ponownie- jest ok...

Tedziu ja zawsze z żarciem mam na wyprawach problem bo kupuję za dużo i przeważnie do domu z powrotem połowę dowożę bo myślę że będę miał większy apetyt niż mam w rzeczywistości


Maciek - ja patelnie bez rączki ( taką starą która miała pójść do wywalenia ) już odnalazłem w warsztacie więc jak nie będzie ryby na śniadanie albo na kolacje to szukasz najbliższego rybnego
I nie ma że boli - godzina 4 pobudka i idziesz robić zaopatrzenie na śniadanie
Tylko po cichutku to może Tedzio dłużej pośpi niż planuje


Jak dla mnie osobiście oprócz samego spływu bardzo ważne jest i obozowanie czyli ognisko żarełko kociołek czy coś innego.
Poleżeć na trawce z browarkiem i pośmiać się - a zapowiada się że tego ostatniego czyli śmiechów to u nas będzie co niemiara no skoro wtedy na spotkaniu tylko nasz stolik było słychać w całej okolicy to i teraz też będzie podobnie.

Ja już odliczam godziny do spotkania z Wami i startu w trasę.





A teraz UWAGA
Niestety dopiero teraz bo własnie dotarłem po robocie do domciu.
Są pewne zmiany w założeniach

Startujemy nie o 12 jak było planowane a o 9 z rana.
Ropuch nie startuje jak się okazało w maratonie w sobotę i w związku z powyższym chce nas powieźć z rana żeby na wieczór zdążyć do domciu z powrotem.
Kierowcą zapasowym (powrotnym ) będzie Jego Żona czyli Żabcia
Ponieważ Ropuch nie naprawił Swojego auta to ciągnie nam kajaki pożyczonym samochodem i tam jest niestety tylko jedno miejsce siedzące wobec czego Żmijek musi jednak gonić komunikacją jak było ustalane w pierwszej wersji.
Krzysiek jest już powiadomiony o tym fakcie.
Z resztą za parę godzin obdzwonię Was wszystkich i sobie pogadamy
Trzeba by jaką flaszkę jeszcze moim zdaniem dla właściciela auta zmontować a Ropuch ją w naszym imieniu odda z podziękowaniami.

To tyle na szybko i za parę godzin sie widzimy albo słyszymy w zależności od okoliczności

_________________
ALBUM ZE ZDJĘCIAMI
BLOG - ELTECHOWE PODRÓŻE

Wszystko macie zapięte na ostatni guzik.
Normalnie perfekcjoniści. Czego Wam życzyć?
Wody na Bugu nie zabraknie na pewno.

Więc, połamania wioseł!
I niech komary Was omijają. Jako i ulewy.
O resztę się nie martwię. Z taką ekipą moglibyście choćby Amazonkę zdobywać!
Trochę zazdroszczę - ahoj!

Dzięki Oktol , ja już mam wszystko dograne ,dziś wykonałem próbne pakowanie u Lecha nawet do Popiela zmieściłem 13 litrów wody , z tego co przeczytałem i tobie życzę miłych doznań na wodzie.

Dzięki Okol za życzenia ale i Tobie życzymy najlepszych wrażeń na spływach które planujesz a najważniejsze aby pogoda dopisała - reszta jest nieważna

_________________
ALBUM ZE ZDJĘCIAMI
BLOG - ELTECHOWE PODRÓŻE

Powodzenia Wam życzę.
A przeszkody, które może się pojawią pokonujcie dzielnie i pomyślnie dla Was.
Trzymajcie się wioseł

_________________
Krótko i na temat
Grupa Kajakowa "MENAŻA 07"

Czystej wody i dobrej pogody !!

_________________
"Co to jest droga to najlepiej dowiedzieć się nogami. A już obowiązkowo bosymi"
Bartoszko - Siekierezada

Noo, już nie mogę się doczekać relacji Udanego pływaństwa

Wielkie dzięki za życzenia.
Do Kryłowa dojechaliśmy koło 15 .
Ekipa zostala a ja cofnąłem się jeszcze do Chrubieszowa po Krzyśka bo dojechał tam jakimś pksem. Oczywiście po powrocie odpaliliśmy griła i zjedliśmy kiełbaski z rusztu.
Niestety Żabcia i Ropuch nie mogli z nami dłużej zostać i musieliśmy się pożegnać.
My z Młodym wyskoczyliśmy na zwiedzanie okolicy a potem większą gromadka poszliśmy się zameldować w Straży Granicznej. Po wizycie w Straży mam jak najlepsze wrażenia i wydaje się że to są sympatyczny ludzie. Potem jeszcze nocne Polaków rozmowy i w końcu wszyscy poszli spać. Zostałem na koniec z Krzykiem i właśnie rozchodzimy się do namiotów. Teren w Kryłowie u Pana Pawła bardzo nam się podoba a i sam właściciel to bardzo miły i fajny gość więc serdecznie polecam Jego usługi. Niedawno zameldował się Ropuszek że już dotarli z powrotem do WKW. Jeszcze raz wielkie dzięki dla Żabci i Ropucha za transport i logistykę.
Jutro na godz. 8 mamy zamówiony transport do miejscowości Gołębie gdzie to będziemy się wodować i startować. Na jutro plany ambitne więc trzeba w końcu iść pospać i odpocząć.

_________________
ALBUM ZE ZDJĘCIAMI
BLOG - ELTECHOWE PODRÓŻE