wodniacy.net http://wodniacy.net/ |
|
Sondaż. http://wodniacy.net/viewtopic.php?f=9&t=484 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | Ted [ 6 gru 2015, o 21:58 ] |
Tytuł: | Sondaż. |
Witam , zastanawiam się powoli na urlopem 2016 związanym z wodą. W głowie mam powoli dwie opcje [ dotyczy końcówka ostatni - tydzień czerwca , pierwszy tydzień lipca ]. Rzeki Wełtawa , Narew. Wełtawa to opcja znacznie droższa , ale mocno wyluzowana. Początek Vyssi Brod , koniec - Praga. Dopuszczam możliwość powtórzenia , niektórych początkowych etapów , jeśli była by taka potrzeba w zależności od tego jaki byłby fun. Na dalszych kilometrach komplikacje w postaci tam , jedną z nich trzeba objechać transportem z zewnątrz. Nastawiony jestem na zwiedzanie np: Czeski Krumlov itd. Kilometraż bez znaczenia , bardziej szlajanie się po czeskich knajpach itd. Przewiduję totalną sielankę . W Pradze chętnie spędził bym ze dwa dni na hulaszczym trybie życia. Spanie częściej na kempingach . https://www.youtube.com/watch?v=F2JkWCqViPM https://www.youtube.com/watch?v=H-vbtJCdwvM Opcja nr 2 to Narew : https://pl.wikipedia.org/wiki/Narew Start w miejscowości Bondary czyli z pominięciem zalewu. Sama Narew w ziemię nie wdepnie ale odczucia z pływania powinny być w miarę przyzwoite . Kilometraż dosyć spokojny czyli 45km minimum ale do przyjęcia jako zobowiązujący . Ostatniego dnia pewnie więcej Głównie biorę pod uwagę osoby sprawdzone z którymi miałem okazję już pływać . Choć nikomu nie mówię nie ale wymagało by to wcześniejszego spotkania się na wodzie. Jest to tylko niezobowiązująca sonda z mojej strony i nie oznacza że zrealizuję którykolwiek z nakreślonych tu scenariuszy. Jeśli będzie jakiekolwiek zainteresowanie pewnie do końca lutego mógłbym złożyć bardziej sumienne deklaracje tak aby pracujący zawodowo mogli określić się w planach urlopowych. Najchętniej ekipa do max sześciu ośmiu osób o ile choćby jedna jednostka będzie zainteresowana. Urlop planowany od piątku tak aby uniknąć sobotnich korków i mieć dzień więcej na ewentualne niespodziewane zjawiska. |
Autor: | eltech [ 7 gru 2015, o 22:01 ] |
Tytuł: | Re: Sondaż. |
Narew mam w planach Tedziu ale to tylko 480 km do ujścia - w sumie może być jako dystans do spokojnego spływania Natomiast u mnie chyba raczej wyjdzie termin 2 połowa lipca Czechy u mnie wypadają przynajmniej na 3 lata bo takie mam już plany |
Autor: | Ted [ 7 gru 2015, o 22:37 ] |
Tytuł: | Re: Sondaż. |
eltech napisał(a): Narew to tylko 480 km do ujścia - w sumie może być jako dystans do spokojnego spływania Natomiast u mnie chyba raczej wyjdzie termin 2 połowa lipca Termin który zaproponowałem raczej nie do zmiany. Kilometraż nawet znacznie mniejszy bo spływ zakończył bym na Rządzy , czyli tam gdzie niektórzy z nas kończyli Bug. Resztę Narwi mam obcykane . Brałem pod uwagę jeszcze Wartę ale chyba nie chce mi się nosić tyle kajaka. Ewentualnie połączenie Narwi z częścią Wisły. A tak po za tym, to żeby nie straszyć nie pisałem jeszcze o godzinie pobudki Ale pierwszy odzew na skrzynkę już jest . Pożyjemy zobaczymy . |
Autor: | Sławek... [ 7 gru 2015, o 22:46 ] |
Tytuł: | Re: Sondaż. |
a o której te pobudki planujesz? |
Autor: | eltech [ 7 gru 2015, o 22:57 ] |
Tytuł: | Re: Sondaż. |
Tedzio przeważnie wstaje o 3 i płynie dwie godzinki żeby sobie zrobić potem małą przerwę Żartuję - wstaje około 4,30 a dalej to jak już pisałem Po prostu lubi popływać w porannej mgle i obserwować wschód słońca na wodzie |
Autor: | Sławek... [ 7 gru 2015, o 23:03 ] |
Tytuł: | Re: Sondaż. |
ciężka sprawa... lubię mgłę poranną ale na bardziej na zdjęciach |
Autor: | eltech [ 7 gru 2015, o 23:20 ] |
Tytuł: | Re: Sondaż. |
Sławek - ja też uwielbiam podziwiać poranną mgłę pod warunkiem że utrzyma się do 9 |
Autor: | maciekt1000 [ 8 gru 2015, o 11:18 ] |
Tytuł: | Re: Sondaż. |
Narew.... brzmi ciekawie - warunki rozpoczynania skoro świt też ok Logistycznie też spoko bo również bym kończył na Zegrzu w Arciechowie i nie miałbym problemu z transportem kajaka do Kamieńczyka - jakby pozostało trochę mocy to do góry Bugiem te 40km i jestem Trochę jeszcze wcześnie ale kuszące. |
Autor: | eltech [ 8 gru 2015, o 20:43 ] |
Tytuł: | Re: Sondaż. |
to myślę że Tedziu jakąś załogę spokojnie zbierzesz na tę wyprawę |
Autor: | Ted [ 8 gru 2015, o 21:42 ] |
Tytuł: | Re: Sondaż. |
Tylko nadmienię że najbardziej chciałbym wylądować na Wełtawie. https://www.youtube.com/watch?v=sJ4zjfEdIXI Rzeka i ciekawy rodzaj przeprawy [ 2:45 ] nie wiem czy kajakarze są obsługiwani. https://www.youtube.com/watch?v=9cD6j53qCzg Sławek... napisał(a): a o której te pobudki planujesz? Sławku na Bugu część z nas wstawała tak jak napisał Lechu o 4.00 i przed piątą byliśmy na wodzie. Zaręczam że widoki , a i same powietrze są zupełnie inne niż w ciągu dnia. Zapraszam ciebie , Tomka i Bogdana Równie dobrze można się spotykać tylko na obozowiskach , podzielić na dwie ekipy i wszyscy będą zadowoleni. Zakładany dzienny przebieg to raptem 50 km dziennie [ we wrześniu płynąc dość spokojnie po Narwi , pneumatykiem nie miałem mniejszych prędkości niż 6 km na godzinę. Wy macie długie wyścigowe łódki więc tempo 7-7,5 do ogarnięcia na spokojnie. maciekt1000 napisał(a): Narew.... brzmi ciekawie - warunki rozpoczynania skoro świt też ok No i proszę można , można :] A od czasu do czasu i na brzeg byśmy wyszli : http://www.portals.narew.gmina.pl/paraf ... w-puchlach Przepraszam jak na bieżąco nie odpowiem wszystkim ale trochę pytań spływa mi na skrzynkę. Jeśli ktoś pływał po Wełtawie ,albo zna jakieś ciekawostki to proszę o podzielenie się swoimi odczuciami . |
Autor: | maciekt1000 [ 9 gru 2015, o 15:21 ] |
Tytuł: | Re: Sondaż. |
eltech napisał(a): to myślę że Tedziu jakąś załogę spokojnie zbierzesz na tę wyprawę A Ty Lechu co będziesz płynął w 2016 ? Co do Wełtawy to ten Vyssi Brod prawie na granicy z Austrią ponad 800km z Wawy. Sama wywózka i zwózka okrętów z Pragi będzie wydatkiem tłustym- razem wychodzi 3000km za benzynę. Ile km spływu do Pragi? Myślałeś już coś jakby to finansowo wychodziło ? |
Autor: | Ted [ 9 gru 2015, o 20:06 ] |
Tytuł: | Re: Sondaż. |
Maćku kilometraż zakładam na powiedzmy 2200 przy ekipie. Spływu raptem 200 km . Kajaki na bagażniku dachowym , czyli dwa auta . Jeśli sam to do Pragi autem , zostawiam na kempingu i w pociąg na start. Przy jednej osobie 2000-2500 koła. Przy dwóch osobach w aucie koszty paliwa obniżone o połowę. Tak jak pisałem sporo czasu poświęciłbym na piesze penetrowanie miast. Luz totalny. Narew dojazd na start poniżej 250 km i to w zasadzie jedyne koszty [100pln gdybym był sam][po drodze jakieś grosze za rezerwat , pewnie jakaś strawa w Tykocinie itd.] . Koniec na Zegrzu czyli w domu. Vełtawa - na tą chwilę co poniektórzy pytają. Narew jeden pewny chętny [ sprawdzony ] i zainteresowany przedłużeniem o Wisłę. Kto wie może również ty. W przypadku Narwi dojazd na start we własnym zakresie , chyba że będzie parę osób i padną jakieś propozycje co do transportu. Na tą chwilę tak to wygląda proszę kolegi . |
Autor: | eltech [ 9 gru 2015, o 23:21 ] |
Tytuł: | Re: Sondaż. |
Maciek Tak szczerze to mam plany na spływ w tym tzn. w przyszłym roku ale jeszcze nie opracowałem trasy Sam termin to będzie raczej druga polowa lipca bo na przełomie lipca i sierpnia mamy na tydzień wykupiony domek w Stegnie Tedziu Będę obserwował z uwagą bo jeśli przejdzie Narew to są jakieś szanse że może jakoś sobie podzielę urlop i zrobię Narew z Wami ale to póki co jest takie tylko gdybanie Jak będzie bliżej terminu to się wszystko samowyjaśni |
Autor: | maciekt1000 [ 10 gru 2015, o 13:33 ] |
Tytuł: | Re: Sondaż. |
Ted napisał(a): Narew jeden pewny chętny [ sprawdzony ] i zainteresowany przedłużeniem o Wisłę. hehe Piwkes zwarty i gotowy apropo jeszcze Wełtawy: jak w pociąg w Pradze jak pisałeś, że kajak sztywny? Sprawa kolejna: widzę, że startowy odcinek rzeki to górska rzeka więc szklakiem raczej duże ryzyko. Co do Narwi to ja też jestem zdecydowany |
Autor: | eltech [ 10 gru 2015, o 17:03 ] |
Tytuł: | Re: Sondaż. |
no proszę Tedziu - a nie mówiłem Nie będziesz miał kłopotu z organizacją załogi |
Autor: | piwkes [ 10 gru 2015, o 18:07 ] |
Tytuł: | Re: Sondaż. |
maciekt1000 napisał(a): hehe Piwkes zwarty i gotowy Ja już spakowany jestem i czekam. Chyba na ciebie tez można liczy w tym roku, czy się wyłamujesz |
Autor: | Ted [ 10 gru 2015, o 21:34 ] |
Tytuł: | Re: Sondaż. |
eltech napisał(a): Będę obserwował z uwagą bo jeśli przejdzie Narew to są jakieś szanse że może jakoś sobie podzielę urlop i zrobię Narew z Wami Serdecznie zapraszam kolegę wraz z potomkiem , jeśli misja dojdzie do realizacji. maciekt1000 napisał(a): Ted napisał(a): Narew jeden pewny chętny [ sprawdzony ] i zainteresowany przedłużeniem o Wisłę. hehe Piwkes zwarty i gotowy Jako że pływałem do tej pory ze sporą ilością osób w tym kapitalnie wspominam kolegę z którym trzy lata temu spływałem Wisłę miałem nadzieję że problem z rozkminą tego tekstu będzie większy . Ponieważ spływa do mnie trochę korespondencji prywatnej od zainteresowanych osób jestem zobowiązany do zachowania ich personaliów w jako takiej tajemnicy. Napisał bym ci Maćku że nie mogę potwierdzić tej informacji ale widzę że kolega Piwkes się ujawnił . Miałeś nosa Maćku . W zasadzie nie wiem czy się cieszyć że kolega Piwkes się anonsował bo możliwe że będzie miał szybszy kajak ode mnie a jak pamiętacie krzywa jego progresu co do łupania kilometrów zmieniła się diametralnie między pierwszym a trzecim dniem naszego spływu. To właśnie ten kolega chce już dalej . Czuję że w jego towarzystwie można skończyć w morzu i de facto po urlopie potrzebować kolejnego urlopu w jakimś sanatorium. Dziękuję kolegom za odzew , fajna ekipa się rodzi ale priorytetem jest Wełtawa. Maćku jeśli sam to auto a w pociągu z pneumatykiem. Jeśli na dwa auta to może kajak polietylenowy ale najprawdopodobniej pneumatyk. Szklaka bym tam nigdy nie zaryzykował . Biorąc pod uwagę odzew jaki towarzyszy Narwi , już wiem że jeśli na Wełtawę miałbym jechać sam to wybiorę Narew ze względu na ekipę. Ale Wełtawa wcale nie jest na straconej pozycji , wręcz mam spore nadzieje. Wełtawa tylko wtedy jeśli stan wody będzie się zgadzał i pogoda , jeśli na chwilę przed urlopem prognozy pogody w Czechach będą kiepskie to z automatu Narew . Nie ma sensu przewalić tyle kilosów , wyskoczyć z kasy i się rozczarować. Ze względu na aurę mam zamiar przygotować sobie dwa plany , ten polski i czeski. A czy życie pozwoli zrealizować którykolwiek z nich to już czas pokaże. Przypominam że tylko na tą chwilę sonduję . Ps.Dziękuję Lechowi za deklarację użyczenia Sekatexa pomimo że o nią nie dopytywałem. Pozdro. |
Autor: | Sikor [ 11 gru 2015, o 11:34 ] |
Tytuł: | Re: Sondaż. |
Oczy wiście ja też chętnie wybiorę się na Narew, ale... Konkrety później. Obecnie posiadam zbyt dużo niewiadomych żeby Ci coś obiecywać |
Autor: | peterka [ 11 gru 2015, o 11:43 ] |
Tytuł: | Re: Sondaż. |
Co do opcji nr 1. Polecam zwiedzanie Hluboki i w drodze na start Cervenej Lhoty. Tuż za Cz.Krumlovem w stronę Pragi jest Zlata Koruna(przy rzece), tyź piknie. Warto wypożyczyć rower lub pieszo wejść na najwyższy szczyt po CZ stronie : Plechy. Zjazd rowerkiem ze szczytu to tak z 10km .Polecam. Wełtawa dla mnie za szeroka, ale są 2 lub 3 rzeczki w okolicy na kajak. Dla mnie zbyt odległe plany, ale w lipcu na 5 dni to chyba coś bym wykombinował. |
Autor: | maciekt1000 [ 11 gru 2015, o 14:52 ] |
Tytuł: | Re: Sondaż. |
piwkes napisał(a): Ja już spakowany jestem i czekam. Chyba na ciebie tez można liczy w tym roku, czy się wyłamujesz z Tobą i Tedziem na koniec świata, choćby jutro Mam nadzieję, że tym razem i Ty Pablo weźmiesz wędkę to na Narwii pomachamy... Ted napisał(a): Ponieważ spływa do mnie trochę korespondencji prywatnej od zainteresowanych osób jestem zobowiązany do zachowania ich personaliów w jako takiej tajemnicy dlaczego to tajemnica? nie utrzymuj jej zbyt długo, dla mnie też jest ważne jaki skład ma płynąć ja niestety z Wełtawy nie skorzystam, nie mam odpowiedniego sprzętu, nie chcę się wpakować w tarapaty i niepotrzebne duże koszty i straty ale żałuję - co do Narwii - jestem. |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |