wodniacy.net

usiądź przy naszym ognisku
Teraz jest 19 kwi 2024, o 03:16

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 30 sty 2015, o 15:06 
Offline

Dołączył(a): 26 sty 2015, o 19:41
Posty: 283
Lokalizacja: 246 km Warty LB
Pod rozwagę poddaję taką traskę: Poznań - Wronki - Sieraków -Skwierzyna -Międzyrzecz - Zbąszyń - Przemęt - Mosina - Poznań.
Całość dostępna tylko dla kajaków, ok. 420 km. Część z prądem, część pod prąd, prawie 20 jezior (zależnie od wariantu) na szlaku, łącznie z Konwaliową Wyspą.

Wyjątkowo ciekawa i urozmaicona trasa bez ekstrem. Nawet kanały stają się tu ciekawe, bo to tylko fragment większej całości.
Można podzielić na kawałki, każdy będzie miał swój urok, wtedy i kanu można powalczyć (chociaż na Obrze tylko z prądem).

Podpuścił mnie tytuł działu, bo właśnie się szykuję, a że "trzeba" to wiem od dawna :) .
Szukam ew. towarzysza (na towarzyszkę raczej nie liczę). W tym celu funkcjonuje wątek na fk.org:
http://forum.kajak.org.pl/ipb/topic/195 ... entry23685.
Jak spłynę, to będę zachęcał dalej, ale i teraz warto przyjrzeć się mapom :-)) .


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 30 sty 2015, o 19:31 
Offline
moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 18:44
Posty: 2514
Lokalizacja: Pyrlandia
Oktxx napisał(a):
wtedy i kanu można powalczyć (chociaż na Obrze tylko z prądem).

No żebyś się nie zdziwił jak Marjucha wyciągnie z hangaru swego Shwimanica :mrgreen: :mrgreen:
Pętla ciekawa, chętnie zobaczyłbym gotowy plan takiego spływu. Opracujesz?
Kanały bywają nudne ale zdarzają się i cudne, jak znajdę foto to wlepię bezzwocznie.

_________________
"Co to jest droga to najlepiej dowiedzieć się nogami. A już obowiązkowo bosymi"
Bartoszko - Siekierezada


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 30 sty 2015, o 22:29 
Offline
admin-moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 21:53
Posty: 5660
Lokalizacja: Ząbki
ładna trasa się zapowiada ale dla mnie zbyt daleko a i już terminy pozaklepywane sa a na taka trasę to co najmniej tydzień jak się ciśnie a na spokojne spłynięcie i pobiwakowanie nawet dwa tygodnie potrzebne są
Generalnie jak już będziesz po to bardzo chętnie obejrzę zdjęcia i poczytam bo - kto :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: wie może i mnie przekonasz i za dwa lata wpiszę na sezon urlopowy

_________________
ALBUM ZE ZDJĘCIAMI
BLOG - ELTECHOWE PODRÓŻE


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2015, o 08:31 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2015, o 20:38
Posty: 1359
Lokalizacja: Warka, Warszawa
ManaT napisał(a):
No żebyś się nie zdziwił jak Marjucha wyciągnie z hangaru swego Shwimanica :mrgreen: :mrgreen:

Trzeba mu tu Canoe przewieźć cichcem z Ulasek do Góry do domu. Wtedy zacznie dłubać dalej :lol: ;)

_________________
http://kajakczolgowy.blogspot.com

Grupa Kajakowa "MENAŻA 07"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2015, o 16:23 
Offline

Dołączył(a): 26 sty 2015, o 19:41
Posty: 283
Lokalizacja: 246 km Warty LB
ManaT napisał(a):
Oktxx napisał(a):
wtedy i kanu można powalczyć (chociaż na Obrze tylko z prądem).

No żebyś się nie zdziwił jak Marjucha wyciągnie z hangaru swego Shwimanica :mrgreen: :mrgreen:


Zdziwiłbym się gdybym się zdziwił :lol:

Motorówką po Obrze pod prąd?
Życzę powodzenia wcale nie twierdząc, że to niemożliwe.
Ale nie tą.

Widziałem quady topiące się w błocie, enduro na 3 tys.m npm, pewnie przyjdzie czas i na skutery do zwałek. Ale ja mam nadzieję już tego nie doczekać.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2015, o 19:06 
Offline
moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 18:44
Posty: 2514
Lokalizacja: Pyrlandia
Skuter do zwałek. Jeśli mogę prosić, to po moim trupie!
:mrgreen:

_________________
"Co to jest droga to najlepiej dowiedzieć się nogami. A już obowiązkowo bosymi"
Bartoszko - Siekierezada


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2015, o 21:25 
Offline
admin-moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 21:53
Posty: 5660
Lokalizacja: Ząbki
Manat - uważaj o co prosisz bo może się to spełnić :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

_________________
ALBUM ZE ZDJĘCIAMI
BLOG - ELTECHOWE PODRÓŻE


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2015, o 21:49 
Offline
moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 18:44
Posty: 2514
Lokalizacja: Pyrlandia
Skoro taka potrzeba to niech tam, byle po moim trupie.

_________________
"Co to jest droga to najlepiej dowiedzieć się nogami. A już obowiązkowo bosymi"
Bartoszko - Siekierezada


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2015, o 21:55 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sty 2015, o 12:23
Posty: 373
Lokalizacja: Piastanów
Jak bez zwałek to może być ciekawe. Chętnie bym to zrobił z Gosią Titanikiem. Tylko, ze względu na wielkość łódki (Aquarius Expolorer 630) nie piszemy się na zwałki. Za to jeziora z udawolstwem.
Kanały, czemu nie. Bywają piękne. A jak ktoś nie wierzy, to niech bujnie się na pojezierze Iławsko-Ostródzkie.

_________________
Jo sem batyak, jo sem strašny netoperek.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 3 lut 2015, o 16:53 
Offline

Dołączył(a): 26 sty 2015, o 19:41
Posty: 283
Lokalizacja: 246 km Warty LB
Też mam ten problem i wcale nie jestem pewien, czy dł. 510 samemu nie będzie tam gorsza niż 630 we dwoje. Jeśli niebiosa pozwolą, to niezadługo wyjdzie w praniu. No i to Wasz jest "Eksplorer", a mój tylko "Ekspedition" ;) .

O kanałach trzeba dodać, że to melioracyjne. Mają swoją specyfikę, w suchej porze wody do płynięcia może nie być. Za to tereny wokół ciekawe - same łąki dziesiątkami kilometrów, sporo zwierzyny.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 3 lut 2015, o 23:10 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 23:56
Posty: 570
420 kilo, nie w kij dmuchał..

kajakiem widzę tu dni 10 , canoe 14 ......-20


na kajak urlop bym wyrzeźbił, na canoe już nie

tak na pół było by idealnie jakiś plan stworzyć /.. pół w tym roku i pół za rok?

_________________
idę do Edo .... na pieszo


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 3 lut 2015, o 23:13 
Offline
admin-moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 21:53
Posty: 5660
Lokalizacja: Ząbki
Sylwuś - nie dogadacie się co do dziennych przebiegów :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

_________________
ALBUM ZE ZDJĘCIAMI
BLOG - ELTECHOWE PODRÓŻE


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 lut 2015, o 15:41 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 23:17
Posty: 238
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Sylwek 420 kilometrów 10 dni kajakiem? :O Znaczy na liścia? :mrgreen:

_________________
eltechowe.blog.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 lut 2015, o 16:00 
Offline
admin-moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 21:53
Posty: 5660
Lokalizacja: Ząbki
Sylwuś preferuje swobodne spływanie i bardziej Mu zależy na wspaniałych widokach i przeżyciach niż na kilometrach.
Sylwek woli więcej czasu spędzić na biwakowaniu - popłynie kawałek stanie - rozpali ognisko zrobi herbatkę i znowu popłynie.
Potem przerwa na obiad a na koniec obozowisko więc jak widzisz nie samo pływanie jest dla Sylwka najważniejsze ale całość pływanie i obozowanie.
I dla tego Sylwuś robi przebiegi dzienne rzędu 20 - 30 km i Jemu to wystarcza
i dobrze - nie każdy musi być długolem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

_________________
ALBUM ZE ZDJĘCIAMI
BLOG - ELTECHOWE PODRÓŻE


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 lut 2015, o 21:20 
Offline
moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 18:44
Posty: 2514
Lokalizacja: Pyrlandia
Cyferki dla młodych, ja pływam na ManaT`a, jak jest ładnie to już po 500m jestem w stanie zostać na noc :mrgreen:

_________________
"Co to jest droga to najlepiej dowiedzieć się nogami. A już obowiązkowo bosymi"
Bartoszko - Siekierezada


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 lut 2015, o 22:53 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 23:56
Posty: 570
ja tam pętlę mogę robić i 10 lat ... po co się męczyć na urlopie skoro codziennie człowiek tyra ?


czasem jedno drzewo rosnące na brzegu potrafi mnie zatrzymać na dwudniowy postój

_________________
idę do Edo .... na pieszo


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2 mar 2015, o 18:20 
Offline

Dołączył(a): 26 sty 2015, o 19:41
Posty: 283
Lokalizacja: 246 km Warty LB
Młody Eltech napisał(a):
Sylwek 420 kilometrów 10 dni kajakiem? :O Znaczy na liścia? :mrgreen:


Ja bym nie odmówił liścia. Ale niestety - prądy przeciwne na połowie trasy i jezior sporo.
Pomału rysują się konkrety. Mamy w ekipie reprezentację kajak.org (1 os.), fw (1os.), no i mnie.
Start w połowie miesiąca z Międzyrzecza (jeśli niebiosa będą sprzyjać), albo tydzień później (nawet jeśli sprzyjać nie będą). Problematyczny odcinek zwałek pod prąd zostaje na deser. Martwię się, żeby nas nie minął przypadkiem.
Planów nie robię. Byle wystartować, a reszta wyjdzie w praniu ;) .


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2 mar 2015, o 20:32 
Offline
admin-moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 21:53
Posty: 5660
Lokalizacja: Ząbki
Młody zaczyna gadać jak Długol :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: albo nie przeczytał opisu trasy jaki wstawiałeś i nie skojarzył że będzie i po stojącej i będzie pstrągowanie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Mam nadzieję że ekipa stawi się w komplecie i że pogoda Wam dopisze
Koniecznie potem wstaw obszerną relację z opisami i zdjęciami

_________________
ALBUM ZE ZDJĘCIAMI
BLOG - ELTECHOWE PODRÓŻE


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 5 mar 2015, o 01:27 
Offline
moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sty 2015, o 18:44
Posty: 2514
Lokalizacja: Pyrlandia
Oktxx napisał(a):
Start w połowie miesiąca z Międzyrzecza (jeśli niebiosa będą sprzyjać), albo tydzień później (nawet jeśli sprzyjać nie będą). Problematyczny odcinek zwałek pod prąd zostaje na deser.

Jest już jakaś mapka z planem?

_________________
"Co to jest droga to najlepiej dowiedzieć się nogami. A już obowiązkowo bosymi"
Bartoszko - Siekierezada


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 5 mar 2015, o 08:07 
Offline

Dołączył(a): 26 sty 2015, o 19:41
Posty: 283
Lokalizacja: 246 km Warty LB
Tego.., no.., jakby to powiedzieć...
Ledwom się podzielił radością, a sprawa się rypła.
Nie ma już ekipy, nie ma terminu.
Pętla będzie, ale w innych realiach.

I jak tu nie być przesądnym?
Zawsze mi się wydawało, że lepiej nie za dużo gadać o tym co ma być, bo licho nie śpi.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL