Oktol napisał(a):
...W mroku kierunek wyznaczają mi dwa wielkie słupy energetyczne. Bodaj, czy nie najwyższe w Polsce. Rozpięta na nich linia energetyczna przekracza Odrę tuż na północ od jeziora. Już na początku drogi można było je rozpoznać jako dwie równoległe kreseczki na horyzoncie.
Wczoraj wybrałem się na pływanie swoim Safari spod dworca Szczecin Dąbie rzeką Płonią do jeziora Małe Dąbie i dalej poprzez duże Dąbie i Odrę, Roztokę, pod prąd Gowienicę do pierwszego mostu. Ale nie o tym.
Podczas zbliżania się do miejsca w którym powinny stać rzeczone słupy, aż mnie przeszył dreszcz. Nie ma, nie ma już obu. Wycieli, wymordowali, zniszczyli, pocięli na żyletki oba. Jest to dla mnie osobista tragedia, ponieważ planowałem w zeszłym roku wejście na słup od strony Inoujścia i już mi się to nie uda. Słupy przerzutowe seryjnie produkowane o wysokości 125 m plus podstawa. Te nasze Skolwin - Inoujście wznosiły się na wys. 126 m. W ich miejsce wykonano kabel ziemny w drążonym pod Odrą przekopie. Cześć ich pamięci.
Podobnie ich los podzielił budynek niegdysiejszej stacji nautycznej Inoujście. Obecnie nie wznosi się już żadna ze ścian, wszystko leży jako kupa gruzu. Obawiam się, że ten sam los czeka usytuowaną dalej na północ, opuszczoną stację nautyczną Mańków. Udało mi się jeszcze zachować dziennik obsługi technicznej z lat 60/70 z tej stacji.