Jesli mogę się Wwww... trącić ...
Tipi ma sporo zaet jako konstrukcja mieszkalna i to nie wymaga uzasadnienia, w koncu 'paru indian'
dość solidnie to przetestowało .
Tyle że jest
duże i ciężkie, raczej na stały obóz . Oryginalnie było pokryte skórami bizonów , abo czyms podobnym .
Woził, ciagnoł je koń ...
Ciekawe kto w okresie prekolumbijskim , jak koni w ameryce nie było ?
Pewnie po prostu
indianki 'wojownik nosi Dzide' a do roboty,
'baba i traktor jest' ewa napisał(a):
Tipi pewnie każdy widział. ....
A jak z tym transportem było?
Duże i ciężkie jest ! ale czy musi ???
Mozna nie targac tyczek i podwieszac pod drzewem jak Ell'Tech , wycinac tczki na miejscu , albo jeden maszt.
Brak wielu tyczek oczywiscie zmniejszy komfort ale jesli wyciąć materiał nie po łuku na dole ,ale jako wielokąt i dobrze naciągnąć , powino byc nieźle i z 1 masztem i bez , a tyczki wycinac, wkładac tylko na dłuższy pobyt.
Płutno jest ciężkie , a trzeba go sopro na tipi , jeśli chcemy palic ogieniek nylon odpada raczej, ale jest
Kevlar!!!Kewlar sie nie pali !!!!!!!!!!!!!!
Nie mięknie do temperatury 400 stopni C
Głownie pochodni w takich pokazach ogniowych są z kevlaru.
Jest drogi, około 800 - 1000 zł za kilo, ale 5 - 6 razy mocnijszy od stali i nylonu.
Trzeba go wiec
5... 6 razy mniej na wagę.!!!!!!Jest do dostania:
http://allegro.pl/kevlar-dupont-aramid- ... 52184.htmlchociaz ten tu, jest dużo za gruby.
Nylon uzywany dzis powszechnie na pokrycia namiotów, ma mniejwiecej wytrzymalość stali .
Na w miare wygodne tipi potrzeba 0,5 do 2 kg nylonu /5 = 0,1 do 0,4 kg .....
---Więc za 100 -- 400zł w przybliżeniu, mozna miec:
-Wygodny namiot w którym mozna rozpalic ognisko czy piecyk.
- Namiot , który bedzie ważył z 0,5kg z linkami i suwakami itp i zmiesci sie do kieszeni marynarki jak sie upcha.
Mozna i sporo taniej.
Dolna, duzo wieksza część ( tipi to stożek
) nie musi byc z drogiego kevlaru , nylon wystarczy .
Duzy kąt 'stromość' scian tipi powoduje , że nawet przy poziomym szwie nie powino w namiocie kapać i w spory deszcz.
Przy okazji , piecyk
Zrobiłem sobie podobny , do podobnych celów. Wypróbowałem na wegiel drewny do grila ( chodzilo mi o kilka godzin solidnego ciepła , na noc, bez wstawania i zajmowania sie) .
Działa , grzeje jak szatan
Tak wyglada :
Działa też na
patyki , koks ....... - co potania imprezę , ale przestaje byc bezobsługowy.